Temat: Kolorowe włosy - miał ktoś?

Jeżeli tak, to jaki jest Wasz naturalny kolor i jak długo utrzymywał się ładny efekt na włosach? Pigmenty szybko się wypłukują czy porównywalnie do tradycyjnych barw? Bardzo mocno musiałyście wcześniej rozjaśniać włosy? 

PS: z góry dziękuję i pozdrawiam użytkowników, którzy zrezygnują z offtopu i komentarzy odnośnie tego czy to ładne, czy brzydkie itp. :)

ja kiedys zafarbowałam moje jasne brązowe włosy różową szamponetką i kolor trzymał sie 2 miesiące a myłam głowe codziennie. 

A ja wlasnie wczoraj zrobilam sobie plukanke z delii rozowa na moich blond wlosach i mega roz ;d ale mam nadzieje, ze sie dlugo nie bedzie trzymal :)

Pasek wagi

MamMalego napisał(a):

Szuruburuu napisał(a):

Ja mam ciemny, mysio-słowianski blond (zimą to nawet bardziej brąz niż blond). Za 2 miechy mam wyznaczoną wizytę u fryzjera i zaczynam kombinować. :D Fiolet mi się zamarzył.
Przy ciemnych włosach nie wyjdzie Ci żaden intensywny kolor, co najwyżej poświata. No i fakt faktem, jak to się wypłukuje to wygląda słabo.  Polecam pigmenty La Richie, naprawdę bogata paleta. Ja cały czas używam pigmentu, ale mi zlaeży na poświacie, nie kolorze. No i ja mam jasne włosy.

Jak one dzialaja? Dodajesz pigment do farby czy po prostu jako plukanka? Mozna kupic 1 czy trzeba cala palete?

Pasek wagi

koleżanka z pracy miała taki ciemnoróżowo-fioletowy,  niejaskrawy kolor (naturalny kolor 'polski' blond), pigment powoli się wypłukiwał,  aż zrobił się efekt włosów blond o różowo-fioletowym odcieniu, takie trochę na wyblakłe I sprane te włosy po jakimś czasie wyglądały

Włosy miała coś takiego jak na zdjęciu poniżej, początkowo nieco ciemniejsze,  a później z biegiem czasu blakły 

MamMalego napisał(a):

Szuruburuu napisał(a):

Ja mam ciemny, mysio-słowianski blond (zimą to nawet bardziej brąz niż blond). Za 2 miechy mam wyznaczoną wizytę u fryzjera i zaczynam kombinować. :D Fiolet mi się zamarzył.
Przy ciemnych włosach nie wyjdzie Ci żaden intensywny kolor, co najwyżej poświata. No i fakt faktem, jak to się wypłukuje to wygląda słabo.  Polecam pigmenty La Richie, naprawdę bogata paleta. Ja cały czas używam pigmentu, ale mi zlaeży na poświacie, nie kolorze. No i ja mam jasne włosy.

Mam kolor +/- jak kobitka w kręconych z komentarza nr 5. Nie jest to jasny kolor, ale też nie nadto ciemny. 

naturalne mam bardzo ciemny braz. co jakis czas farbuje na fioletowo. jak ombre- wtedy robie u fryzierki a jak calosc , to sama sobie farbuje. i wtedy uzywam live albo coloriste :) trzyma mi sie dlugo. nie rozjasnialam wlosow, bo kolor mnie satysfakcjonuje.

Naturalnie mam ciemny brąz, farbuje albo niemal na bialo albo na jakieś odcienie różu.

Miałam kiedyś niebieskie końce robione tonerem, ale wyplukiwal się na brzydki zielony kolor i strasznie wysuszał włosy. Potem stosowałam płukanki (różową i fioletową). Efekty w obu przypadkach były krótkotrwałe. 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.