Temat: Kolorowe włosy - miał ktoś?

ja mialam tylko rozwe na koncowkach (do tego doczepianych wlosow). blisko tego koloru mialam tylko kiedy robilam siwe i po plukance zostal mi lekki fioletowy kolor na kilka myc :) 

trudno utrzymac takie kolory na wlosach i niestety wyplukuja sie do nieciekawych odcieni. choc moze srebrny szampon by tutaj pomogl ?

Miewam różowe co jakiś czas. Mój naturalny kolor to słowiański blond. Nie rozjaśniam włosów. Trwałość zależy od rodzaju produktu.

młody ma średni blond w kierunku ciemnego, farbowałam mu na tydzien przed zakonczeniem roku na zielono i jeszcze ma takie omszałe ;). Wypłukuje się toto równomiernie i całkiem niebrzydko, znaczy nic dziwnego się po drodze nie dzieje  Ale on myje łeb raz w tygodniu. Myślałam, że zejdzie szybciej. 

Ja mam ciemny, mysio-słowianski blond (zimą to nawet bardziej brąz niż blond). Za 2 miechy mam wyznaczoną wizytę u fryzjera i zaczynam kombinować. :D Fiolet mi się zamarzył.

Huhu - na zielono trochę jak Joker. :D

Przy ciemnych włosach nie wyjdzie Ci żaden intensywny kolor, co najwyżej poświata. No i fakt faktem, jak to się wypłukuje to wygląda słabo.  Polecam pigmenty La Richie, naprawdę bogata paleta. Ja cały czas używam pigmentu, ale mi zlaeży na poświacie, nie kolorze. No i ja mam jasne włosy.

Jak masz ciemny blond, spróbuj gencjany!

Zrobiłam dzieciom pianką z Vanity, kolor wyszedł ciemniejszy, ale włosy dzieci to ciemny blond, średnio widoczny jest na włosach. Co do tego jak długo się utrzymuje to nie wypowiem się. 

miałam chwile zielone pasemka  2 lata temu ;p mi się podobały (miałam 25 lat pasemka na włosach przez czas "wakacji") wymagały niestety kręcenia włosów, bo na prostych wyglądało to słabo ;p

to moje włosy: