14 kwietnia 2011, 14:51
Dzięki za opinie:)
Edytowany przez lililjan 30 listopada 2011, 08:51
- Dołączył: 2010-07-19
- Miasto:
- Liczba postów: 2721
14 kwietnia 2011, 15:47
Moze Ty nauczy sie czytac uwaznie? Napisalam "ironia".... Trudne?
Jesz za malo, organizm magazynuje i obraca w tluszcz wszystko co mu "zapodasz" i jednoczesnie wyzbywa sie miesni. (Poczytaj sobie o tym ciekawym procesie)
Wplywac nie znaczy powodowac... (opisalam ten proces wyzej).
Po krotkich obiczeniach stwierdzam, ze celulit wystapil u Ciebie miesiac po rozpoczeniu przyjmowania antykoncepcji hormonalnej(Ty tak twierdzisz)... Zeby to celulit robil sie w miesiac...
Mozna cwiczyc i "cwiczyc", niektorym wystarczy pol godziny co 3 dni inni musza po poltorej godziny 6 raz w tygodniu bo innaczej nie ma efektow (mowie tez o sobie.)
Niedopatruj sie winy za swoj wyglad gdzie popadnie. Wez sie za siebie, przyloz sie, spoc sie, zmecz, zacznij jesc jak czlowiek, poczytacj troche o tym jak dziala ogranizm a zobaczysz efekty.
EDIT:
"
Dzisiaj, 15:43
(List #20)
Będę musiała tak zrobić;) Ale jeść nie zamierzam ani mniej ani więcej." To powodzenia.
Edytowany przez Scatty 14 kwietnia 2011, 15:48
14 kwietnia 2011, 15:49
Nie wygladasz grubo a normalnie, jedynie uda i tylek budza moje watpliwosci...jestes taka sflaczała, mysle ze dieta ci nie potrzebna tylko ruch zeby sie zmienil twoj wyglad.
- Dołączył: 2011-01-13
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 239
14 kwietnia 2011, 15:52
lililjan naprawdę zmuś się do ćwiczeń, a z czasem je pokochasz. Dla mnie niewiarygodne, że przy takim jadłospisie nie jesteś szczupła, wygląda zdrowo, a jeśli porcje nie są ogromne to nie powinnaś tyć. To musi być efekt tabletek anty, ludzie lubią komentować, że to wymysł, ale to prawda, że przy źle dobranych tabletlkach się tyje, zaburzają się gospodarka hormonalna i lipidowa i robi się cellulit. To tak jak z tyciem po rzuceniu palenia, jak jak rzucałam to od razu przeszłam na dietę, liczyłam kalorie i zapisywałam wszystko co zjadłam, a i tak przytyłam 3kg, bo bez nikotyny metabolizm zwolnił.Ograniczenie jedzenia mi nie pomogło, a ćwiczenia tak.
Teraz jest ładna pogoda pobiegaj, pójdź na basen, kup skakankę. Wytycz sobie plan ćwiczeń i go realizuj. Tylko niezbyt forsowny na początek, bo się zniechęcisz.
14 kwietnia 2011, 15:54
Dobrze w takim razie skoro uważasz, że jem za mało, to co twoim zdaniem powinnam dołożyć. z tego co widze wychodzi mi pi razy oko 1500-1600kcal . Przecież to norma przy odchudzaniu. Co do szukania winy tylko nie w sobie, to mocno się mylisz. Gadasz z osobą, która przeszła zachowania anorektyczne, a potem do regularnej, półtorarocznej bulimii i zawsze będzie się musiała pilnować by nie jeść za mało lub za dużo. Bo może być źle. Zdaję sobie sprawę , że nie wyglądam super i się zaniedbałam, dlatego tutaj piszę.
- Dołączył: 2011-04-13
- Miasto: Kostrzyn Nad Odrą
- Liczba postów: 88
14 kwietnia 2011, 15:55
scatty ma rację, powinnaś mniej jeść, nikt nie wymaga od ciebie abyś się głodziła, po prostu zmniejsz porcje, aby twój żołądek nie był tak rozcągnięty, nie najadaj się przed snem, ja np. nie jem o godzinie 18 , wtedy metabolizm jest gorszy, a różnice zauważysz po kilku dniach, wiadomo że na początku będziesz odczówała często uczucie głodu, więc jeśli będziesz chciała to skożystasz z rad, o ile faktycznie chcesz coś ZROBIĆ. Każdy z nas jest inny, i to że napisano gdzieś w internecie że to i tamto powoduje chudnięcie wcale nie oznacza że u Cibie też
Ot cały problem...
- Dołączył: 2011-04-13
- Miasto: Kostrzyn Nad Odrą
- Liczba postów: 88
14 kwietnia 2011, 15:56
ćwiczenia ćwiczenia ćwiczenia, jesteś trochę "sflaczała" jak zauważyła koleżanka, więc chodzi o to aby nabrać masy mięsniowe, która pamiętaj że waży więcej niż tłuszcz
- Dołączył: 2010-07-19
- Miasto:
- Liczba postów: 2721
14 kwietnia 2011, 15:59
Aha, anoreksja i bulimia... trzeba bylo tak odrazu. Teraz wiem, ze pewnie z twojego matabolzimu nie ma co zbierac, i wszystko jest mozliwe...
W dalszym ciagu uwazam, ze zwalanie czegokolwiek na antykoncepcje do dobry zart.
Tak swoja droga... Czy tu ktos jeszcze czyta za zrozumieniem? o.O
Idz do dietetyka, nie trac tu czasu. Potrzebne Ci podejscie indywidualne, my mozemy generalizowac.
Edytowany przez Scatty 14 kwietnia 2011, 16:00
14 kwietnia 2011, 15:59
Maju- Scatty uważa, że jem za mało- to po pierwsze. Najpóźniej jem dwie godziny przed snem. Poza tym nie będę się głodzić. Co twoim zdaniem powinnam wyrzucić z jadłospisu
(strona 2), bo ja nie ogarniam co można wyrzucić. Po prostu
14 kwietnia 2011, 16:01
> Aha, anoreksja i bulimia... trzeba bylo tak
> odrazu. Teraz wiem, ze pewnie z twojego
> matabolzimu nie ma co zbierac, i wszystko jest
> mozliwe...W dalszym ciagu uwazam, ze zwalanie
> czegokolwiek na antykoncepcje do dobry zart.Tak
> swoja droga... Czy tu ktos jeszcze czyta za
> zrozumieniem? o.O
Co do bulimii -minęły dwa lata, więc metabolizm mi się już ustatkował- powiedzmy. Międzyczasie miałam dobrą figurę, tylko ostatnie 7 miesięcy coś się walnęło.
14 kwietnia 2011, 16:01
Dokładnie - nie ćwiczysz i to jest twój największy błąd :) Sama dieta nie wystarczy, organizm zmuszamy do pracy właśnie przez ćwiczenia - metabolizm szybciej pracuje.