© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
13 lipca 2018, 23:35
Witajcie . Schudłam 8 kg i ani w cm ani w wyglądzie nie ma różnicy. Co prawda kilogramy schodziły opornie ponieważ nie ćwicze. W listopadzie miałam 103 kg obecnie mam 95 . Myśle że jest to dośc sporo . Chodziaż patrząc na czas jaki mi to zajęło to nie jedna osoba by w tym czasie z 30 kg schudła. Ale ja nie używam żadnej diety ani ćwiczeń . Poprostu zaczełam mniej jeść i często sobie coś odmawiam. Aczykolwiek nie zawsze i dlatego może taki mały efekt. Dodam że mam niedoczynność traczycy i też troche opornie idą te Kg . Merze i waże się codzinnie by kontrolować kilogramy i wymiary . I O tyle ile idą troche w dół Kg to tak cm wcale cały czas mam tyle samo. Ubrania też kupuje cały czas w rozmiarze 48. Nic a nic się nie zmienia . Może macie jakieś rady??? Dodam też że ćwiczyć nie za bardzo mogę z racji że jestem po wypadku w którym uszkodziłam kręgi w kręgosłupie i ciężko mi o jakiś wysiłek .
14 lipca 2018, 10:52
Odchudzanie to proces powolny. Więc jeszcze musisz schudnąć żeby były efekty
14 lipca 2018, 11:14
Ja startowałam z wagą 92kg/164cm w styczniu to mi koleżanka powiedziała w maju/czerwcu (!!!), że "coś schudłam". I to coś to było około 20kg. Ćwicz, bo to naprawdę wspomaga ten proces. Idź na dłuższy spacer, może rowerek? Na pewno jest coś co możesz robić, tylko skonsultuj się najpierw z lekarzem. I dieta, musisz jeść jakościowo. To, że sobie odmówisz kolejnego pączka nic nie da skoro jadłaś syf przez cały tydzień. Osobiście nie wierze w żadne wyrzeczenia i MŻ, można i na diecie się najadać i jeść do syta pod warunkiem, że to są te właściwe rzeczy.
14 lipca 2018, 12:28
Efekty będą lepsze przy ćwiczeniach. Na pewno jakiś ruch jest wskazany także w twoim wypadku. Może ćwiczenia w wodzie? Aqua aerobik jest boski! Moze rower stacjonarny? Wybierz się do dobrego rehabilitanta na konsultacje i cwicz?! I nie poddawaj się. Będą efekty wizualne, będą!!
14 lipca 2018, 16:04
nieprawda, nie rozumiem tych tekstów 8 kg to bardzo dużo i napewno widać różnicę, możesz Ty jej nie zauważać bo czas zatarł ta różnice ale pewnie jak byś stanęła obok siebie z tym 8+ tak jak wygladalas kiedyś to tmoże zobaczyła byś różnice
14 lipca 2018, 16:55
Weź sobie 5 półtoralitrowych butelek z wodą i noś je codziennie wszędzie. 8 kg to baaardzo dużo. Brawo.
14 lipca 2018, 17:34
obstawiam, że tyjąc od 95 do 103 też nie bardzo po sobie różnicę widziałaś ;) niestety tak to już jest, im wyższa waga startowa tym dłużej trzeba czekać na efekty wizualne.
Ze swojego dośwwiadczenia potwierdzam. U mnie tak właśnie było. Niestety. W lustrze widziałam że jestem gruba, ale nie zauważałam że co ileś dni przybywa mi kolejny dodatkowy kilogram. Tylko waga nie kłamała, ale na nią niechętnie wchodziłam, więc tyłam sobie "po cichutku" i nie świadomie, bo oszukując się że kolejne zachcianki jedzeniowe przecież wagi nie podniosą. Bo co to jest kilka ciastek, czy kanapek!?
17 lipca 2018, 07:23
Przy tak duzej wadze 8 kg to jednak malo.
