Temat: Zaczynamy :)

Ja też ale w pracy mi nie ułatwiają ,co chwila jakieś czekoladki i  ciasteczka noszą..

Cześć Wam, ja dietkuję od 6 czerwca i ubyło mi aż 3,4kg od tego czasu. Start z wagi 86,2 przy 170cm wzrostu. Nie ważę się codziennie, bo szkoda mi czasem nerwów przy lekkich wzrostach, gdy zbierze się za dużo wody :P Imałam się diet wszelakich już od zeszłego roku, z mniejszym lub lepszym skutkiem, ale teraz mam naprawdę motywację jak nigdy, więc korzystam :) Wybrałam dietę Dukana, to już chyba trochę zapomniana dieta, a zdecydowałam się na nią z kilku powodów. Kiedyś schudłam na niej 17kg, ale przerwałam gdy nadszedł okres stabilizacji wagi i jojo wróciło z nadwyżką prawie 10kg. Teraz jestem już trochę mądrzejsza, lepiej też jem niż wcześniej (duże porcje, rzeczy dozwolone oczywiście, do tego skupiam się na białku z mięsa i ryb, wcześniej jadłam mało i głównie nabiał, który często ma dużo węgli przez obecność laktozy). Mam nadzieję, że się uda. Chciałabym zrzucić prawie 20kg. Niestety przez stosowanie kilkunastu różnych diet waga już nie leci tak fajnie. Przykładam się do włączenia jakiegokolwiek ruchu, ale ciężko z tym idzie, bo leniuch ze mnie straszny i zawsze znajdzie się jakaś wymówka.

A wy, dziewczyny, jakie diety stosujecie? Sławne MŻ czy coś innego? :)

ja zdrowe odzywianie. Niestety, zawsze wtapiam przez cheaty. Dzis np powinnam nie pic alkoholu z kolezabkami na mieście, ale sie skusze. Nie mozna dac sie zwariowac ;) 

Powodzenia :) Ja nie zaczynam od jutra, bo za mną już kupę czasu na diecie, ale mam prawie ten sam wzrost i cel, więc będę trzymać kciuki i zaglądać.

Ja zaczęłam z dietą od vitalii, w piątek pierwsze ważenie więc okaże się czy staje się lżejsza :) 

Hej hej ;) ja dietę zacznę po powrocie z wakacji - wracam w sobotę, wtedy tez się zwaze ;) tutaj średnio mam wpływ na to co jem chociaż i tak uważam, ze jest niezle ;)

Mam 168cm wzrostu i wstępnie strzelam, ze 68kg wagi, przygarniecie? 

Hej! Ja zaczęłam  tydzień temu. Dziś mam 1 kg mniej. Ograniczyłam węglowodany do minimum, zwiększyłam ilość tłuszczów i jem w 8 godzinnym oknie żywieniowym. Niestety parę razy się złamałam - bez chleba życie jest jakieś smutniejsze … Słodycze mnie nie kuszą ale jak przechodzę obok piekarni to mam ochotę zrobić napad rabunkowy, hi hi!

Jak chcesz, to mamy grupę na Vitce dla dziewczyn 160-170 cm, bardzo aktywną :) 

pewnie poprosze link :)

Corinek ja mam marne 154cm więc się nie łapie na tą grupę