- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
30 grudnia 2017, 16:12
witam !
Moje trzecie i mam nadzieje ostatnie podejście do schudnięcia tych nieszczęsnych 15kg. Schudłam na vitalia 7kg ale wróciłam do złego odżywiania i kg wróciły :( niczego innego sie nie spodziewałam - patrząc na to co jadłam :) zależy mi na schudnięciu 15kg ! Zapraszam do wspólnego odchudzania sie , motywowania oraz radości z efektów ! Wierze ze w “kupie siła “i razem mozemy sobie pomoc ! Potrzebuje was !!!!
2 stycznia 2018, 18:00
Widzę, że nie tylko moją najgorszą zmorą są słodycze... Dziś o dziwo i oczywiście jestem z siebie mega dumna, zjadałam tylko 2 ciastka Oreo. Czy któraś z Was stosowała może dietę, gdzie wylicza się kalorie, które można można spożyć w ciągu jednego dnia?
2 stycznia 2018, 18:23
[...] Czy któraś z Was stosowała może dietę, gdzie wylicza się kalorie, które można można spożyć w ciągu jednego dnia?
Stosowałam dietę 1700 kalorii na dzień przez ok 2 miesiące ale zrezygnowałam z niej,bo jednak nie mam obecnie czasu wyliczać kcal z każdego dania i na kolejne dni to samo,jednak muszę przyznać że jeśli jest dobrze dobrana to daje całkiem ciekawe efekty :)
2 stycznia 2018, 18:28
Z tymi słodyczami to jest tak (a przynajmniej u mnie tak było), że im bardziej się je urozmaicone posiłki w stałych porach, tym po pewnym czasie mniej ciągnie do słodkości. Kiedyś nic nie mogłam trzymać na wierzchu (a miałam w domu, bo dzieci ciągle dostawały od dziadków i innych osób), bo po prostu "musiałam" to jeść. A teraz jeśli przez kilka dni jem dobrze, to może leżeć na środku stołu czekolada albo ciastka i nawet ich nie tknę :] Przed Świętami jadłam byle co łącznie z zupką chińską i miałam takie ciągoty, że codziennie do kawy brałam cukierka albo czekoladę mleczną z orzechami a teraz już mnie nie ciągnie do tego. Ale ale...... w ciągu dnia dogadzam sobie kostką gorzkiej czekolady i smoothie owocowym ;)
2 stycznia 2018, 18:50
@Sawka00 zgadza się! dieta musi być urozmaicona i smaczna! ja sobie obiecałam, że do moich urodzin (6 marca) ZERO SŁODYCZY! Dopiero wtedy pozwolę sobie na mały cheat... albo i nie ;-)
2 stycznia 2018, 19:13
Ja jestem na diecie vitalii cały ub rok, zostało i jeszcze jakieś 6kg(chyba że sobie cel przesunę dalej ;) zobaczymy ) -tak że chętnie będę zerkac bo poprzednia grupa wsparcia jakos umarła śmiercią naturalną ;)
Do słodyczy mnie nie ciągnie o ile ich nie kupuję i w domu nie mam to zero problemu,może wcale ich nie być... jako odpoczynek świąteczny zrobiłam sobie prezent z ulubionego ptasiego mleczka...to był błąd bo zeżarłam je w 2 dni. czyli jakieś 1700kcal nadwyżki....już się boję piątkowego ważenia, zaraz idę poćwiczyć może choć część własnej głupot zbiję..
2 stycznia 2018, 21:13
Macie rację z urozmaiconymi zdrowymi posiłkami, trzeba jeść regularnie. Kiedy jestem głodna, bo nie zjadłam nic pożywnego w swoim czasie, to jest najbardziej prawdopodobne że z głodu szybko zjem coś slodkiego. Żeby tylko zapchać żołądek
2 stycznia 2018, 23:39
Moja siostra i szwagier liczyli kalorie- pomagala w tym aplikacja my fitness pal, efekty sa niesamowite... probowalam ja stosowac kiedys i chyba do niej wróce. Na poczatku trzeba wyznaczyc cel- np ze chce sie tracic 1 kg tygodniowo i dowiadujemy sie ile kalorii trzeba zjesc dziennie zeby uzyskac cel. Trzeba miec wage spozywcza i wpisywac tam posiłki zjedzone, mozna tez skanowac kody produktów. Na podstawie rodzaju produktu i jego wagi aplikacja wylicza zjedzone kalorie. szybko robi sie spora lista jedzonych rzeczy i wpisuje sie coraz szybciej. Jesli ktos do tego cwiczy to tez moze to wpisac, wtedy mozna zjadac wiecej ;) Szczerze polecam :)
2 stycznia 2018, 23:44
Trzeba tylko pamiętać o tym, żeby nie schodzić poniżej BMR ;)