© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
30 grudnia 2017, 16:12
witam !
Moje trzecie i mam nadzieje ostatnie podejście do schudnięcia tych nieszczęsnych 15kg. Schudłam na vitalia 7kg ale wróciłam do złego odżywiania i kg wróciły :( niczego innego sie nie spodziewałam - patrząc na to co jadłam :) zależy mi na schudnięciu 15kg ! Zapraszam do wspólnego odchudzania sie , motywowania oraz radości z efektów ! Wierze ze w “kupie siła “i razem mozemy sobie pomoc ! Potrzebuje was !!!!
31 grudnia 2017, 11:43
31 grudnia 2017, 11:51
Na początku mojej diety ćwiczyłam 3-4 razy w tygodniu albo coś z YouTube albo biegalam. Teraz zrobiłam się bardziej leniwa i nic nie ćwiczę. Pewnie dlatego waga stanęła w miejscu
31 grudnia 2017, 12:16
ja ćwiczę codziennie - to mój nałóg ;) jak min 1,5h na rowerku nie zrobię to jestem chora 
31 grudnia 2017, 12:45
Chętnie się przyłączę, ale nie wiem jeszcze jaki mam cel. Chciałabym wyglądać po prostu dobrze ;)
31 grudnia 2017, 13:28
Najlepsze efekty to te wizualne ;-) Trzeba pamiętać laski, że przy ćwiczeniach fizycznych łapiemy mięśnia, a ten waży więcej niż tłuszcz :D
31 grudnia 2017, 14:05
najszybciej schodziła mi waga kiedy biegalam, mimo że mam bardzo słaba kondycję i były to krótkie biegi. Samopoczucie też miałam lepsze. Pochwalę się że moja waga początkowa wynosiła 85 kg, a teraz mam 66kg. Jednak osiągnęłam to na przestrzeni 2 lat
Edytowany przez patkak 31 grudnia 2017, 14:06
31 grudnia 2017, 15:03
Stanęłam dzisiaj na wadze i się załamałam. Ważę 1,7kg więcej niż mi się wydawało :( Pocieszam się, że to wina okresu który w ten weekend mam dostać, ale to chyba marne tłumaczenie.
Ja jestem wlaśnie w trakcie @, ale to dobrze bo bede moze miała cały miesiac bez zachcianek przedokresowych :)
31 grudnia 2017, 15:09
A Wy macie jakieś sprawdzone rytuały ?
Ja od kilku dni rano wypijam szklanke wode i przed spaniem pół szklanki (docelowo całą) a wieczorem jeszcze kubek zielonej herbaty )
Dziś (i jutro tez heh) mam cheat day a od wtorku słodycze tylko w postaci owoców i gorzkiej czekolady.
Ćwicze sobie codziennie w domu od pn do pt stary sprawdzony aktywny marsz 45min i jeszcze chce dodatkowo co drugi dzien coś na ramiona naprzemiennie z.... jeszcze nie wiem czym hehe.. może deskę bede robic.
1 stycznia 2018, 11:09
Ja też chętnie się przyłączę - cel - 15 kg mniej - mi odpowiada,zamierzam odstawić słodycze, zdrowiej się odżywiać i więcej ruchu, czyli kijki, basen i rower (na razie stacjonarny). Start dzisiaj!
1 stycznia 2018, 11:28
Szczesliwego Nowego Roku dziewczyny !!!
Życzę Wam zdrowia ,szczęścia , spełnienia marzeń oraz wytrwałości w ich spełnianiu :)
Czytałam wszytskie wasze posty i cieszę sie ze jest nad tak wiele !! Ja byłam po porodzie na forum z vitali i bardzo mi to pomogło- wspólna motywacja , wzloty oraz upadki , moc podzielenia sie emocji oraz dziennymi sytuacjami była poprostu bardzo pomocna . Udało mi sie schudnąć 17kg w 4 miesiące ale przez ostatnie dwa jadłam jak glupia - wróciło 8;( . Dołączam do grupy dodanej pare postów wyżej . Jestem bardzo szczęśliwa ze jestescie tutaj ze mną !
Całuje Was serdecznie kochane !
