© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
17 listopada 2017, 20:21
Szukam porad/inspiracji, a dokładnie sprawdzonych na was samych diet/ćwiczeń, aby schudnąć. Chciałabym dowiedzieć się co pozwoliło wam schudnąć, jaki plan sobie obrałyście, żeby było prosto i skutecznie.
Nie lubię rozpisanych diet od dietetyków, gdzie muszę osobno dla siebie gotować, robić zakupy, jeść codziennie co innego, nosić pudełka do pracy. Jest to zbyt czasochłonne i problematyczne. Wolę bardziej praktyczne rozwiązania.
Czasami najprostsze rozwiązania są najlepsze, dlatego pytam innych co sprawdziło się, a co nie. Zainteresowało mnie gdy ktoś z forum napisał np. o diecie na bazie zup, gdzie nie trzeba liczyć kalorii...
Być może znajdę odpowiedni sposób dla siebie, żeby wytrwać w swoich postanowieniach, a do wiosny zostało jeszcze trochę czasu.
Jeszcze jedno: co sądzicie o rozpoczynaniu diety teraz kiedy przed nami Mikołajki, święta, Sylwester. Uważacie to za zwykłą wymówkę, walkę z wiatrakami, bo jednak sporo okazji w jednym miesiącu do podjadania, a może szansę, aby ćwiczyć silną wolę?
18 listopada 2017, 08:11
Gotowanie na parze - zdrowe rozwiązanie dla leniwców. Nie dość że zdrowo i nie potrzeba soli, to jeszcze obiad robi się błyskawicznie. A jak smakuje :)
18 listopada 2017, 08:40
Intermittent fasting. Strzał w dziesiątkę
18 listopada 2017, 08:58
Tez nie lubię gotowych diet. Jedz to na co masz ochotę, ale w rozsądnych ilościach. Dołącz do tego aktywnosc fizyczna. I w momencie dueta postaraj sue nie rzucać na jedZenie, zeby nie zniwelować efektu.
18 listopada 2017, 10:26
przestalam jesc smieci i zredukowalam ilosc jedzonych slodyczy do 2 slodyczy na tydzien. nie pije sokow ani napojow - tylko wode i zielona herbate. duzo zielonej herbaty.
nadal dodaje cukier do wypiekow, nalesnikow (pozwalam sobie jak najbardziej na takie przyjemnosci jak samemu zrobione ciasto, omlety, nalesniki - to ma byc dieta na cale zycie). czesto jem owsianke z suszonymi owocami, jajecznice, jajka na miekko, ryz z jablkiem i cynamonem. duzo przegryzam warzywa i owoce. nie zrezygnowalam calkowicie z bialego pieczywa ale jem go o wiele mniej - powiedzmy 3 bulki tygodniowo.
nie cwicze.
od 1 pazdziernika schudlam 6 kg (z 63 do 57 kg). w sumie juz nie musze chudnac ale nie chce wracac do slodyczy wiec moze jeszcze lekko schudne.
a i pozwalam sobie na kolacje z restauracji, ciasto w kawiarni etc.
przez pierwsze 3 tygodnie chyba wcale nie ruszylam nic slodkiego (albo raz czy dwa) by sie odzwyczaic od slodyczy
18 listopada 2017, 10:37
Gotowanie na parze - zdrowe rozwiązanie dla leniwców. Nie dość że zdrowo i nie potrzeba soli, to jeszcze obiad robi się błyskawicznie. A jak smakuje :)
Serio? U mnie sporo dłużej się gotuje na parze niż np. Dusi
18 listopada 2017, 22:00
Zrezygnowałam z przetworzonego jedzenia, zaczęłam jeść regularnie i zdrowo :D i pykło 30 kilogramów!
19 listopada 2017, 06:42
ja ostatnio zrobiłam sobie zapas mrożonej fasolki szparagowej po pierwsze uwielbiam mogłabym wlasciwie być na diecie fasolkowej
po drugie gdyby wieczorem chwycil mnie glod gotowa z masłem oczywiście w kilka minut
19 listopada 2017, 10:48
Też nie lubię gotowych diet, są nudne i powodują bunt. Jem, co lubię, kiedy lubię i jak lubię. Nawet w nocy. Po prostu musisz wsłuchać się w swój organizm (to trudne, wiem). Wszędzie się pisze o 5 posiłkach, 2 litrach wody, unikaniu soli, cukru, soków itd. Musisz sama sprawdzić, jak to działa u ciebie. Kiedyś pisali, że masło jest niezdrowe i nalezy jeść margarynę. 
20 listopada 2017, 09:08
Ograniczę się do jednego słowa: SYSTEMATYCZNOŚĆ.
Bez tego nie osiągniesz nic... Zresztą zobacz na te forum - tu są nicki, które od kilku lat ciągle są w miejscu, a zamiast liczby ćwiczeń - rośnie im tylko ilość postów na forum jakby od tego miały schudnąć hahahahah
