- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
13 marca 2011, 08:52
13 marca 2011, 09:20
ElCranberries, gratuluję Ci wyniku, jednak znam siebie i wiem, że długo nie pociągnęłabym na takiej diecie. I właśnie też mam problem z wodą. Staram się dużo pić, jednak czasem aż trudno mi w siebie wmusić tą wodę ;]
13 marca 2011, 09:25
I to jest ten problem. Nie zawsze potrafię zmusić się do jej picia. Na początki diety, owszem dużo piłam, teraz się po prostu zaniedbałam.
Nie osądzaj, sama nie nalezę do osób, które są nieugięte. Diety robiłam milion razy i trwały one zazwyczaj kilka tygodni, w końcu wkurzyłam się na siebie, choć to dziwne i dziś jestem na diecie no 9 miesięcy. Mam małą mobilizację, bo stoję od dwóch miesięcy, ale myśl, że już jakieś 10 kg mi pozostało by być szczęśliwą, trzyma mnie przy dicie :)
13 marca 2011, 09:29
Edytowany przez Impressivo 13 marca 2011, 09:30
13 marca 2011, 09:36
No właśnie. Czasem też mam taka ochotę, gdy katuję się dietą, raz zjem coś więcej i już więcej jest na wadzę, to takie niesprawiedliwe.
Najgorsze jest to, kiedy masz mobilizację i znajomych, którzy nie muszą sie odchudzać. To dla mnie najgorsze połączanie, a tu pójdziemy, a tam, a to zjemy, a tamto i tak mobilizacja czasem spływa ze mnie.
13 marca 2011, 09:38
13 marca 2011, 09:38
13 marca 2011, 09:40
omojboze, właśnie nie za bardzo potrafię liczyć kalorię, po prostu staram się mało jeść. Wiem, że to nie jest dobry sposób, bo tu coś podjem, tam coś podjem i zapomnę a kalorii przybywa. Jaki jest Twój sposób na liczenie kalorii..? Używaż kalkulatoów vitalii..? Zapisujesz wszystko od razu po zjedzeniu, czy na koniec dnia liczysz..?
13 marca 2011, 09:42
13 marca 2011, 09:46
Heh..widocznie ktoś taki pojawiasię by ćwiczyć naszą silną wole ;P Ja też czasem daję się jej namówić na jakieś ciastko itd. Jednak ostatnio staram się nie jeść słodyczy.;]
13 marca 2011, 09:58