Temat: STOI !!!!!

Tak jak w temacie, moja waga stoi od 3 tygodni!!!! Jestem na diecie 1500, jezdze codziennie na rowerku stacjonarnym po 45 km na najlzejszym biegu, zeby sobie miesni za duzo nie wyrobib, chodze na basen 3 razy w tygodniu i 2 razy w tygodniu cwicze m.brzucha, nog i ramion. Moja waga stoi jak zakleta i nie wiem jak ja ruszyc...:( Czy mialyscie cos takiego, jak sprawic zeby waga ruszyla w dol?? pomozcie
Zgubne jest patrzenie na samą wagę kiedy dodatkowo się ćwiczy...
Mięśnie są cięższe od tłuszczu, ale mają mniejszą objętość...
Kontroluj obwody, to jest najważniejsze i to zobaczysz i ty w lustrze i inni :)
Waga może stać w miejscu, a ty będziesz się mieścić w mniejsze rozmiary ciuchów :)P
po pierwsze za dużo ćwiczysz.... po 2 mięśnie wyrabiasz...
ja jem 1000-1200 kcal zalezy jakii mam dzien ;p , cwicze i waga tez stoi juz mnie to pomalu wkurza ;p
Hej!

Mój pierwszy post, więc nie chce się specjalnie wymądrzać, ale podzielę się swoimi doświadczeniami w tym względzie.

Stojąca waga to największy demotywator- u mnie właśnie stoi z powodu miesiączki :( mimo, że wiem jak to dziala, to i tak demotywuje mocno)
U Ciebie zapewne jest to naturalny przestoj związany z przystosowywaniem się metabolizmu.

Popieram pomysł z dniem białkowym ale do tego dodałabym 100-150 kal. - tak żeby oszukac organizm, ze wcale sie nie odchudzasz :P - nie jest to moj wymysl, poszperaj z kolegą google, i zobaczysz, ze to dosc powszechny problem jak i powszechne rozwiązanie :)
Zazwyczaj waga rusza w dół i znów się rozpędza. U mnie dziala to nawet do tego stopnia, ze jak raz na jakiś czas złamię się na diecie i jest mi źle, to na drugi dzien zamiast ważyć więcej, ważę mniej :)

Pozdrawiam
dokładnie jak pisze nielubiepomidorow, na pewno nie obcinaj kcl, przy takich ćwiczeniach wręcz zwiększ do 1800. Jak spadają cm nie ma co się martwic waga.
Pasek wagi
no zmniejszac kalorii nie bede, mysle ze to nie poprawiloby mojego spadku wagi a tylko zaburzylo i spowolnilo metabolizm.
Moze rzeczywiscie zrobie sobie dzien bialkowy i zobacze czy da to efekty:)
co do Twojego postu nielubiepomidorow  to tez tak mam ze jak sie okres zbliza to waga nawet wzrasta, wiem ze to przez zatrzymanie wody, ale tak jak piszesz jest to strasznie demotywujace.

kochani a moglibyscie jeszcze pomoc mi zrobic takie menu bialkowe na jutro??
a jadasz mięso ?
tak, jadam. najczesciej kurczaka pieczonego lub indyka

Ja bym proponowała tak: (porcje sobie już oblicz sama, żeby kcal się zgadzały - niech będzie trochę więcej niż zwykle- na pewno nie przytyjesz)

Śniadanie:
sałatka z tuńczyka z białkiem jajka - dowolne warzywa i przyprawy, do tego może być jakiś serek chudy i ciemne pieczywo bądź musli
może też być rybka wędzona - poleca dorsza albo pstrąga
II Śniadanie:
jogurt naturalny zmiksowany z Twoimi ulubionymi owocami - mrożonki są idealne - ja dodaje jeszcze wiórki kokosowe odrobinę orzechów (ja dodaje słodzik, ale nie powinno się tego robić)
Obiad:
chude mięso lub ryba z warzywami - nie podaje konkretnych przepisów, bo wykonanie i dodatki powinny być takie jak lubisz
Podwieczorek
np. jakjka faszerowane jogurtem z szynką drobiową
Kolacja:
serek wiejski z warzywami lub po prostu resztki - jeśli zostało Ci np trochę sałatki albo rybki czy mięsa z obiadu

Zależnie od dodatków oblicz sobie odpowiednie porcje, modyfikuj jeśli chcesz, to tylko moja sugestia
Powodzenia,napisz jak poszło

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.