28 lutego 2011, 16:34
Chciałabym poznać wasze zdanie w pewnej sprawie. co myślicie o tym żebym najpierw schudła mojej ustalonej wagi nie ćwicząc a będąc na stabilizacji dopiero rozpocząć ćwiczenia? boję się że jak będę na stabilizacji to mogę przytyć a tak będę jadła trochę więcej i będę regularnie ćwiczyć ?
28 lutego 2011, 17:14
nie dam rady wstawać codziennie o 5 rano :)
- Dołączył: 2006-08-19
- Miasto: Jaryszewo
- Liczba postów: 260
28 lutego 2011, 17:14
To może w ustawieniach diety powinnaś wpisać, że dużo się ruszasz.
W temacie mdlenia z głodu po wysiłku - ja ćwiczę z pulsometrem, który podaje mi szacunkowe zużycie energii. I z reguły wliczam to co pokaże w bilans dzienny. Jak spalę biegając np 400kcal to pozwalam sobie zjeść więcej. No... ale ja mam akurat ciśnienie na sport po tym jak zauważyłam jak ładnie modeluje sylwetkę (udało mi się niemal wyeliminować cellulit). I nie przejmuję się tym, że mięśnie ważą więcej. Może dlatego, że mam wagę mierzącą poziom tłuszczu, tkanki mięśniowej itp.
Okazuje się, że mam jakieś duże ilości sprzętu pomiarowego. Hmm
28 lutego 2011, 17:16
a właśnie wyszło mi w diagnozie że mam za niski poziom tłuszczu
- Dołączył: 2006-08-19
- Miasto: Jaryszewo
- Liczba postów: 260
28 lutego 2011, 17:18
Poza tym jak na codzień nie masz czasu - rozumiem bo i mi czasem braknie, to przynajmniej w weekendy nie odpuszczaj. Jest taka zasada 3x30x130, którą tłumaczy się, że minimum dla zachowania sprawności fizycznej to wysiłek 3 x w tygodniu po 30min w tętnie 130 9czyli nie tak znowu intensywnie, np. szybki marsz). W każdym razie aktywność fizyczna to niekoniecznie godzina dziennie do padnięcia na pysk.
- Dołączył: 2006-08-19
- Miasto: Jaryszewo
- Liczba postów: 260
28 lutego 2011, 17:19
To jak masz za niski poziom tłuszczu to ja już nie wiem.....
28 lutego 2011, 17:20
w sumie macie racje, chodzę do szkoły szybkim marszem ok 15 minut w dwie strony może zacznę jeszcze z dzieciakami ćwiczyć :)
28 lutego 2011, 17:22
robiłam waśnie diagnozę dietetyczną i wyszedł mi wynik 19 procent a norma dla mnie zaczyna się podobno o 22 procent nie wiem dlaczego mam za niski bo zaczynałam chyba od 23 procent
28 lutego 2011, 22:59
nigdy nie myslałam nad takim pomysłem.Nie wydaje się on zły, jednak ja jestem za ćwiczenaimi :P Oczywiście bez ćwiczeń też da się schudnąc, jednak jest trochę trudniej i wolniej przede wszystkim. Nie uważam,że jest to zły pomysł, bo może Ci się udać,tylko po prostu ja uwielbiam ruch, sport i TANIEC! :)
1 marca 2011, 07:02
powiem tak chudnę dość szybko w miesiąc schudłam ok 7 kg znam siebie i wiem że na stabilizacji będzie mi ciężej niż teraz bo będę miała blokadę a jak zjem czegoś więcej będę to spalać ćwicząc więc będę chudła zamiast trzymać wagę zjem coś co ma powiedzmy 80 kcal a ja na rowerku spalę 180 więc mam blędne kolo ehhh sama nie wiem już co mam robić
- Dołączył: 2010-08-31
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 53
1 marca 2011, 14:12
ankau30 jaką dietę stosujesz?
ja dziś zaczęłam ćwiczyć aerobik i po 30 min miałam już dosyć tak się zmeczyłam:) myślę o tym żeby 5 razy w tygodniu ćwiczyć a weekend dać sobie odpocząć co wy o tym myślicie ?