Temat: Jaka dieta jest najlepsza?

A mnie się wydaje iż to jest zależne od każdego człowieka... jednemu może służyć coś zupełnie innego niż drugiemu. Jedna z moich znajomych schudła dzięki diecie Dukana 10 kg , a druga po tygodniu niemal wylądowała w szpitalu bo męczyły ja mdłości, osłabienie i gorączka. Ja osobiście preferuje MŻ , ponieważ sama dobieram sobie składniki, wiec niemusze odmawiac sobie niczego-poprostu dawkuje przyjemnosci:)

 ja powiem tak.. na MŻ  bylam w czerwcu, wytrzymalam miesiac i -8kg, ale co z tego jak caly dzien myslalam co moge zjesc i ile to ma kalorii.

A pozniej juz sobie odpuscilam bo nie dawalam rady.

Od 7 listopada jestem na Dukanie schudlam 18kg. NIe przesadzam z ilosciami jedzenia typu ten kurczako 23 to przesada.. Jem tak do 19-20.

Pije duzo wody. Czasem diete zawale.. tak jak mialam tamten tydzien pod znakiem imprez  (alkohol, pizza, spagetti, kebab) i przytylam tylko 0,5kg. I wiem ze po 1 dniu bialka ta waga spadnie.

Kazda dieta moze byc nie zdrowa, wazne zeby dietkowac z glowa. Mam chore nerki mimo to wynikow badan nie mialam tak dobrych od 8lat! Wiec gdzie tu szkodliwosc na nerki, watrobe itp.. Wazne by pic duzo wody i poruszac sie by pomoc organizmowi spalac te bialko;)

A obiadki tez gotuje 2 ( dla siebie i dla narzeczonego) ale to wcale nie musi byc problemem. Moj A. mnie wspiera i bez problemu zje kotlety mielone z miesa indyczego smazone na wodzie bez bulki tartej itp.. tylko on do tego ma ziemniaki sos.. i obedwoje np surowke z buraczkow.

Tak samo watrobka ja tylko z kapusta kiszona on z ziemniakami sosem Pomidorowke na podudziach bez skory gotuje.. jemu dodaje makaron a sobie rozdrabniam miesko i marchewke. Tak samo ogorkowa (sobie tylko bez ziemniakow) To nie pochlania wiele czasu.

Wystarczy chciec:) Ale kazdy ma swoja ulubiona dietke:)

No i nie naleze do osob z silna wola.. nie wierzylam ze wytrzymam chociaz miesiac na tej diecie.. a jednak.. tym bardziej ze widac efekty.. :)

Powodzenia!

Tylko nie 1000 kcal ;p Szczególnie jeśli po schudnięciu nie chcesz pilnować jak żandarm ilości zjedzonych kalorii. Nawet jeśli bedziesz ćwiczyć to metabolizm Ci na tej diecie tam zwolni, że sie potem nie pozbierasz. Wiem po sobie. Ja Ci proponuję dietę low carb, czyli nisko węglowodanową. W sumie dieta South Beach sie na tym właśnie opiera. Ale jednak ilość potrzebnych Ci kalorii też musisz policzyć, bo wg mnie jedzenie na potęgę wszystkiego dozwolonego tez do niczego nie prowadzi. Policz sobie Twoje normalne zapotrzebowanie kaloryczne i zmniejsz to o około 500 kalorii. Schudniesz wolniej ale zdrowo.

Przede wszystkim - zasada numer 1: bądź konsekwentna! Nie narzucaj sobie od razu wielu zakazów, wszystko stopniowo i z głową.... Najgorsze co możesz zrobić to być na diecie, którą przerywasz objadaniem się...  tak się zdarza gdy ustalimy sobie za małą ilość jedzonka zarówno objętościowo jak i jakościowo.... Dlatego myślę, że powinnaś skupić się przede wszystkim na tym aby unikać jakiegokolwiek objadania się na wieczór, choćby nie wiem co... Resztę zasad z pewnością znasz :) Powodzenia!

Ja jestem na Dukanie i mi pasuje, wszystko zależy na czym głównie opierają się Twoje posiłki, ja np bez mięsa to chyba bym nogi wyciągnęła więc mało się zmieniło ;)

Jak dla mnie najlepsza dieta to MZ i duzo ruchuuuuu !!!!!!!

1500 kcal na początek potem do 1200 zjechać i jak dasz rade to do 1000 :)

1500 kcal na początek potem do 1200 zjechać i jak dasz rade to do 1000 :)

MŻWR połączona z 1300-1400 kcal.

a co to za dieta MŻ? Można wiedzieć coś więcej, na czym ona polega?