Temat: Piękniejsze do wiosny!

CZEŚĆ Dziewczyny i Chłopaki !
Zapraszam do wspólnego odchudzania! :)

21 marca jest 1 dzień wiosny! Schudniemy do tego czasu.
Zapraszam wszystkich, którzy pragną zdrowo schudnąć.
Zapisujcie się!

Planuję robić coś a'la mała rywalizacja.
Będziemy zapisywać codziennie swoje menu (niekoniecznie),
wykonane ćwiczenia (ile czasu i co),
cotygodniowe tabelki z wagą i pomiarami
.
Kobietka lub Pan który będzie miał największy spadek do tego czasu wygra wiele: mówię o satysfakcji z wygranej i straconych kg:)

Tworzę ten temat dlatego, że odchudzanie z kimś sprawia większą radość to po 1,
po 2 nie chcemy przegrywać, a taka rywalizacja każdemu wyjdzie na dobre!


Zapraszam wszystkich chętnych, podawajcie swoją początkową wagę i wzrost. Zaczynamy od jutra! :)
Pasek wagi
Ja Was czytam regularnie. :) zniknęłam na tydzień, bo ze szkołą nie dawałam rady, ale i tak Was czytałam.
Teraz siedzę w domu chora.

Wczoraj wpierniczyłam... cztery... pączki. ;D takie duże. W tym jednego o 19 i musli, razem dobre 600 kcal na wieczór. I pomarańczę do tego. To 700.
Ale waga jest okej, od jutra wracam na 1000 kcal pełną parą.


Wiecie, muszę Was zdemotywować. Jak zaczynałam się odchudzać w wakacje 2010 to myślałam, że miesiąc, góra dwa, będzie zaje*iście lekko, będę się głodzić a potem cudownym sposobem utrzymam wagę. Gówno, a nie prawda. :) obliczyłam sobie, że z pełną stabilizacją moje chudnięcie zajmie mi do września 2011! Ale myślę, że warto... I oby "tylko" tyle mi to zajęło. :)
4
nieźle :D

mam nadzieję, że nadrobiłaś braki w szkole ;)
ja właśnie wciągnęłam kosmiczny obiad - tak się nażarłam xD - paczka brocolli mix z lidla i 3 kotlety sojowe ugotowane. a ile zjadłam? jakieś 200 kcal :D a jestem pełna. niesamowite :D
bo warzywka cała paczka, to 126 kcal, tylko nie wiem, ile liczyć na te 3 kotlety sojowe, z 80 kcal? czy więcej mniej? :)

idę zaraz do pracy, strasznie mi się nie chce, ale rano ćwiczyłam, później zrobiłam zakupy i czuję się dość rześko :)
wuwuwu wiem, wiem, zaszalałam. :) już szczególnie z tą kolacją
kotlety sojowe, jeden ma około 30 kcal, jeśli bez smażenia, tylko np. gotowane w wywarze na kostce (ja tak je robię).
Zazdroszczę Ci obiadku... tego, ze się najadłaś, bo mój obiad dziś mega niesycący :(

Mama kupiła paczkowane ciasteczka markizy. Wszamałam cztery przed obiadem, nie licząc kcal (stwierdziłam że w tym tygodniu nie liczę). Potem jednak zobaczyłam... Szok, takie małe gówienko, prawie nic, liczyłam że maaax to 50, ma 69 kcal. Także mój obiad wyglądał tak:
-cztery markizy :| - 276 kcal
-cztery różyczki brokuła
-pięć czy tam sześć pieczarek i pół cebulki.
Całość liczę że jakieś 320 kcal.

Masakra, ah te moje zamiłowanie do ciasteczek! :P
Pozdrawiam wszystkie nienajedzone dzisiejszym obiadkiem. :*
 a ja zżarłam dziś dwa maślane croissanty, bo mi kiero dał, jak wychodziłam z pracy, a że byłam głodna... ech. poza tym całkiem nieźle.
idę się ubiczować na stepperze :P
Śniadanie: 3 kromki chleba tostowego z dżemem z aronii => 206kcal.
II śniadanie: Activia suszona śliwka 125g => 119kcal.
Obiad: 2 jajka na twardo + 4 wasy kukurydziane z pastą makrelową => 332kcal.
Podwieczorek: 40g płatków Wellness => 129kcal.
Kolacja: 4 wasy kukurydziane z twarogiem, szczypiorkiem i natką pietruszki => 118kcal.
Razem: 904kcal.
Ćwiczenia: spacer 30min, rowerek 15min.

Postanowiłam, ze już nie będę liczyła kalorii. Jem za mało, a poza tym liczenie kalorii i ważenie produktów zajmuje mi za dużo czasu.
Pasek wagi
Florqqa, jestem zdziwiona, ze chleb tostowy ma tak mało kcal :O
ja znów poległam. alkohol to zuooooooo.
Ja wczoraj zjadłam z rodzinką wielgaśny kawałek napoleonki (to jest moja miłość... :D ale coś rzadko to mama kupuje o.O) no i zaraz biegnę na wagę. Pewnie wzrost w stosunku do wczoraj. :P
Jednak spadek, jak gdyby wcale nie było trzech dni kompulsu. :)
65.6 :)
Oby tak dalej! :)
ja się zważę jutro rano bo zaczynam od nowa na 1000 kcal, Coś mi się wydaje że będziemy musiały przedłużyć wątek odchudzania aż do wakacji bo coraz częściej dopada mnie lenistwo i coraz gorzej mi jest się podnieść.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.