Temat: Piękniejsze do wiosny!

CZEŚĆ Dziewczyny i Chłopaki !
Zapraszam do wspólnego odchudzania! :)

21 marca jest 1 dzień wiosny! Schudniemy do tego czasu.
Zapraszam wszystkich, którzy pragną zdrowo schudnąć.
Zapisujcie się!

Planuję robić coś a'la mała rywalizacja.
Będziemy zapisywać codziennie swoje menu (niekoniecznie),
wykonane ćwiczenia (ile czasu i co),
cotygodniowe tabelki z wagą i pomiarami
.
Kobietka lub Pan który będzie miał największy spadek do tego czasu wygra wiele: mówię o satysfakcji z wygranej i straconych kg:)

Tworzę ten temat dlatego, że odchudzanie z kimś sprawia większą radość to po 1,
po 2 nie chcemy przegrywać, a taka rywalizacja każdemu wyjdzie na dobre!


Zapraszam wszystkich chętnych, podawajcie swoją początkową wagę i wzrost. Zaczynamy od jutra! :)
Pasek wagi
dziewczyny u mnie dziś kompuls, myślałam że będzie dobrze a jednak się nie udało :(
Hej dziewczyny, dołączam do Was, jestem na studenckiej MŻ i jest swietnie do czasu przyjazdu do domu... potem jest gorzej niestety, ale MŻ polecam. Hm, na zapobieganie kompulsom polecam mieć prawie pusta lodówke!
> Florqq ale Ty jest malutko! :))

Stosuję dietę 1000kcal. Staram się dobijać do tych 1000kcal, ale jakoś mi nie wychodzi. ;) Ale teraz zmodyfikuję sobie nieco tą moją dietę i od dzisiaj będę jadła 5 posiłków, a nie 3... Bo jak jem 3 to przy każdym posiłku się napcham, a potem mi w brzuchu burczy. :D Mnie najbardziej martwi, ze moje posiłki są mało urozmaicone... Jakoś nie mam pomysłów na jedzenie, hehe.
Pasek wagi
heh, mam troszkę zaległosći jadłospisowych
sorry.
ale za to mogę dzisiaj smaka narobić, właśnie upiekłam ciacho jruche z jagodami i jabłkami i teraz piecze się chlebuś.
Także zapachy u mnie od rana
waga 62,1
czyli spadek tylko 400gram, ale i tak się cieszę

>  Hm, na zapobieganie kompulsom polecam
> mieć prawie pusta lodówke!

haha, no tak, trudno się z tym nie zgodzić
u mnie 55,3kg czyli bez zmian moze to przez okres, miejmy nedzieje w przyszlym tyg bedzie spadek:)

Pasek wagi
Śniadanie: 220g serka Danio z czekoladą + herbata Regulavit 3 => 369kcal.
II śniadanie: 70g serka Danio z czekoladą -> 86kcal.
Obiad: szklanka żurku z 50g kiełbasy parówkowej => 462kcal.
Podwieczorek: jabłko 100g => 46kcal.
Kolacja: 2 kromki macy z pomidorem i ogórkiem konserwowym + herbata Regulavit 3 => 92kcal.
Razem: 955kcal.
Ćwiczenia: rowerek stacjonarny - 15min i 30min.
Pasek wagi
2-3 dni kompulsu (bo trzeciego się trochę powstrzymywałam) i wróciłam prawie do wagi wyjściowej 67.1
Na nowo muszę ją zbijać.
Oczywiście, że się nie poddaję, bo nie akceptuję siebie w tym ciele.
Zostały mi 3 miesiące do 18-stkowej imprezy i chciałabym wtedy zobaczyć choćby 59,9 :)
Nie poddaję się, walczę! :)
apo- u mnie to samo :/ kompuls od piątku :/
waga na dziś 55.7 kg pewnie jeszcze nie zdążyła dobrze pójść w górę po tym obżarstwie  podobno wychodzi dopiero po kilku dniach , w tym tygodniu muszę dac sobie porządnie w kość z ćwiczeniami i dietą
wetlinka ja tak samo. W tym tyg. będę miała naprawdę mało czasu, więc postawię na ćwiczenia w domu. :)
Dziś imieniny u babci= winko dziadka, tort babci, placki i sałatka Gyrosa ciocia i wujek zrobi mięsko na pikantnie. Nie wiem jak to przeżyję. :)
Zjem coś, ale postaram się nie przesadzić...

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.