- Dołączył: 2010-12-30
- Miasto:
- Liczba postów: 297
13 lutego 2011, 21:46
CZEŚĆ Dziewczyny i Chłopaki !
Zapraszam do wspólnego odchudzania! :) 21 marca jest 1 dzień wiosny! Schudniemy do tego czasu.
Zapraszam wszystkich, którzy pragną zdrowo schudnąć.
Zapisujcie się!
Planuję robić coś a'la mała rywalizacja.
Będziemy zapisywać codziennie swoje menu (niekoniecznie),
wykonane ćwiczenia (ile czasu i co),
cotygodniowe tabelki z wagą i pomiarami.
Kobietka lub Pan który będzie miał największy spadek do tego czasu wygra wiele: mówię o satysfakcji z wygranej i straconych kg:)
Tworzę ten temat dlatego, że odchudzanie z kimś sprawia większą radość to po 1,
po 2 nie chcemy przegrywać, a taka rywalizacja każdemu wyjdzie na dobre! Zapraszam wszystkich chętnych, podawajcie swoją początkową wagę i wzrost. Zaczynamy od jutra! :) Edytowany przez JedenastyMarca93 13 lutego 2011, 21:47
25 lutego 2011, 23:02
dziewczyny u mnie dziś kompuls, myślałam że będzie dobrze a jednak się nie udało :(
26 lutego 2011, 08:21
Hej dziewczyny, dołączam do Was, jestem na studenckiej MŻ i jest swietnie do czasu przyjazdu do domu... potem jest gorzej niestety, ale MŻ polecam. Hm, na zapobieganie kompulsom polecam mieć prawie pusta lodówke!
- Dołączył: 2009-01-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 86
26 lutego 2011, 08:21
> Florqq ale Ty jest malutko! :))
Stosuję dietę 1000kcal. Staram się dobijać do tych 1000kcal, ale jakoś mi nie wychodzi. ;) Ale teraz zmodyfikuję sobie nieco tą moją dietę i od dzisiaj będę jadła 5 posiłków, a nie 3... Bo jak jem 3 to przy każdym posiłku się napcham, a potem mi w brzuchu burczy. :D Mnie najbardziej martwi, ze moje posiłki są mało urozmaicone... Jakoś nie mam pomysłów na jedzenie, hehe.
26 lutego 2011, 14:51
heh, mam troszkę zaległosći jadłospisowych
![]()
sorry.
ale za to mogę dzisiaj smaka narobić, właśnie upiekłam ciacho jruche z jagodami i jabłkami i teraz piecze się chlebuś.
Także zapachy u mnie od rana
![]()
waga 62,1
czyli spadek tylko 400gram, ale i tak się cieszę
26 lutego 2011, 14:52
> Hm, na zapobieganie kompulsom polecam
> mieć prawie pusta lodówke!
haha, no tak, trudno się z tym nie zgodzić
- Dołączył: 2010-10-24
- Miasto:
- Liczba postów: 2413
26 lutego 2011, 16:20
u mnie 55,3kg czyli bez zmian moze to przez okres, miejmy nedzieje w przyszlym tyg bedzie spadek:)
- Dołączył: 2009-01-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 86
26 lutego 2011, 20:11
Śniadanie: 220g serka Danio z czekoladą + herbata Regulavit 3 => 369kcal.
II śniadanie: 70g serka Danio z czekoladą -> 86kcal.
Obiad: szklanka żurku z 50g kiełbasy parówkowej => 462kcal.
Podwieczorek: jabłko 100g => 46kcal.
Kolacja: 2 kromki macy z pomidorem i ogórkiem konserwowym + herbata Regulavit 3 => 92kcal.
Razem: 955kcal.
Ćwiczenia: rowerek stacjonarny - 15min i 30min.
27 lutego 2011, 09:06
2-3 dni kompulsu (bo trzeciego się trochę powstrzymywałam) i wróciłam prawie do wagi wyjściowej 67.1
Na nowo muszę ją zbijać.
Oczywiście, że się nie poddaję, bo nie akceptuję siebie w tym ciele.
Zostały mi 3 miesiące do 18-stkowej imprezy i chciałabym wtedy zobaczyć choćby 59,9 :)
Nie poddaję się, walczę! :)
27 lutego 2011, 09:41
apo- u mnie to samo :/ kompuls od piątku :/
waga na dziś 55.7 kg pewnie jeszcze nie zdążyła dobrze pójść w górę po tym obżarstwie podobno wychodzi dopiero po kilku dniach , w tym tygodniu muszę dac sobie porządnie w kość z ćwiczeniami i dietą
27 lutego 2011, 09:55
wetlinka ja tak samo. W tym tyg. będę miała naprawdę mało czasu, więc postawię na ćwiczenia w domu. :)
Dziś imieniny u babci= winko dziadka, tort babci, placki i sałatka Gyrosa ciocia i wujek zrobi mięsko na pikantnie. Nie wiem jak to przeżyję. :)
Zjem coś, ale postaram się nie przesadzić...