Temat: Piękniejsze do wiosny!

Pierogi poszły wczoraj u mnie(swoją droga, robił chłopak więc pyszne ), ciasto też.

Moje menu na dziś :
I: Woda, frutina (4-5ł.) z mlekiem 1,5% i szczyptą otrębów pszennych.
II: Zielona herbata z malinami x2, mały kawałek biszkoptu z masą makową.
III: Łosoś (dzwonek) na kropli oliwy z oliwek z sałatką z ogórków w zalewie.
IV:Kanapka z margaryną i łyżka powideł jabłkowych.
V: Mały kawałek sera półtłustego, zielona z pigwą.
+ woda

usłyszałam wczoraj, że mam ciało modelki ! :P ja się pytam, gdzie ? :) do modelki mi jeszcze ...daleko...
mój facet uważa że wyglądam idealnie, a ja się sobie nie podobam, i gdzie tu logika. 

Mi zależy na obwodach, na wadze nie.

menu:
*4 placuszki z jabłkiem (320)

Dzień Dobry ;*

Dzień dobry:*
Ja wczoraj spędziłam z moim cudowny wieczór:)
od dzisiaj tak porządnie biorę się za dietę
Ja się zastanawiam czy grupa jednak nie będzie lepsza
więcej porządku będzie

ohh to dzisiaj moje swieto hehehh, wspaniale!!! wszystkiego naj dziewczynki hehhe
jedastymarca pieknie gratuluje!!!
ibumibum dzisij juz peznie jestes grzeczna:)
ide na spacer kupie sobie cos z okazji tak pieknego swieta( nie do jedzenia rzecz jasna, trzeba sie przestac nagradzac jedzeniem), jak dobrze byc uswiadomiona: heheh

ej, to jest najgorsze, nagradzanie się jedzeniem, ale u mnie to działa też w drugą stronę, bo często próbuję się ukarać jedzeniem. myślę sobie: i tak jesteś gruba, to tak, tak, nażryj się porządnie, będziesz jeszcze grubsza i na złość, wbrew sobie czy nie wiem, co jeszcze, jem. trochę to chore ;p

cześć piękne ;*

Musze się ogarnąć bo teraz mam ferie i chodze spać o 3-4 a wstaje 12-13 ;p tak nie można ;)
Wieczorem idę biegać!!

Wczoraj trochę przesadziłam z jedzeniem dzisiaj już idealnie ma być chociaż w sumie tylko 3 posiłki zjem bo właśnie ide na śniadanie ;p

A ja wczoraj miło spędziam dzień w sumie jak prawie zawsze:) dostałam śliczne różyczki i książeczkę.. w kinie byliśmy już we wtorek na "Och Karol", żeby się nie pchać jak wszyscy będą.. a pozatym było normalnie obejrzeliśmy film i leniuchowaliśmy:)

 

śniadanie: fantazja, pół pomarańczy, 0,5 herbaty zielonej (190)

śniadanie II: danio, szklanka wody (160)

obiad: pół brokuła, 3 rybki, trochę surówki, sok pomarańczowy (300)

kolacja: 2 kromki połnoziarnistego chleba z szynką i jajko, herbata żurawinowo-malinowa (300)

RAZEM: ok. 1000 kalorii

 

Ruch:

-rowerek: 20min

-hula-hop: 20min

 

Dziasiaj kupiłam NesVite owsianke o smaku mufinek wygląda pysznie,  zabacze jutro:)

Miłego Dnia

A ja właśnie zjadłam na obiad wątróbkę z cebulką i kiszoną kapustą. I zastanawiam się nad kalorycznością ... Hm ;>

Ja wczoraj zjadłam sporo za dużą kolację i dzisiaj było spoko, ale na obiad były uszka z barszczem, a to raczej do najmniej kalorycznych rzeczy nie należy ;/
Idę dziś jeszcze na siłownię, więc uda mi się na pewno wszystko spalić, a od jutra ładnie South Beach :D już nie mogę się doczekać :D:D