- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
12 października 2016, 06:38
przez ostatnich kilka miesięcy wmawiałam sobie, że z moją wagą i wyglądem wszystko jest w porządku... za ciasne ubrania tłumaczyłam zatrzymaniem wody w organizmie, zbliżającą się miesiączką i innymi podobnymi rzeczami...
a ja po prostu spasłam się jak świnka... po drodze rzuciłam wprawdzie palenie, ale to nie tłumaczy wpieprzania wszystkiego, co mi wpadło w ręce, słodyczy szczególnie...
zdjęcia mnie trochę otrzeźwiły... wymiary też... 91 cm w pasie to prawie półtorej kobiety jest... nie wiem czy bardziej czuję się zdołowana, czy zmotywowana... chyba jednak zmotywowana... najwyższy czas zacząć walkę...
Edytowany przez agusia23wawa 12 października 2016, 06:40
12 października 2016, 07:47
Słońce, nie łam się, ale tak to niestety jest, jak człowiek nie szanuje tego co ma, tylko wydziwia i wyolbrzymia problemy tu, gdzie i ich nie ma. Żle Ci było z wagą 72 kilo, 79 cm w pasie nazywałaś "tragedią", wszystko zupełnie niepotrzebnie, i to sie mści, ale nie jesteś jedyna.
Jak już wiesz, że panika i krytykanctwo wobec siebie niczego dobrego nie przynoszą, pora zmienić nastawienie do siebie, a sukcesy przyjda niemalże same. Bo przyjemniej jest robić coś dla kogoś, kogo się lubi, szczególnie jesli to dotyczy siebie. Powodzenia! :)
12 października 2016, 08:18
Ty nie jesteś grubasem, masz ładną figurę i nie przesadzaj, bo teraz mocno przesadziłaś. Masz ładne kształty, no chyba, że chcesz być chuda z wystającymi kościami, to już Twoja decyzja. Moim zdaniem nie powinnaś odchudzać się i tym bardziej nazywać siebie grubasem.
12 października 2016, 08:31
Hej, głowa do góry! :) Nie masz co być zdołowana, bo po pierwsze do ,,spasionej świnki" to daleka jeszcze droga, a poza tym takie podejście do niczego dobrego nie doprowadzi i nie będziesz z siebie nigdy zadowolona. Świetnie, że jesteś zmotywowana do zmiany złych nawyków na lepsze, ale rób to dla siebie, dla zdrowia i lepszego samopoczucia, a przy tym zrzucisz kilka kg :)
12 października 2016, 09:50
nie jest aż tak źle. To najlepszy moment, żeby coś zacząć robić, bo jesteś już "na pograniczu". No i weź pod uwagę zdrowie- 91 cm w pasie u kobiety wiąże się z ryzykiem chorób (miażdżyca itp.).
12 października 2016, 10:32
Tak, jesteś :) No i? Chcesz to zmienić to zasuwaj :) Trzymam kciuki!
12 października 2016, 10:32
Ty nie jesteś grubasem, masz ładną figurę i nie przesadzaj, bo teraz mocno przesadziłaś. Masz ładne kształty, no chyba, że chcesz być chuda z wystającymi kościami, to już Twoja decyzja. Moim zdaniem nie powinnaś odchudzać się i tym bardziej nazywać siebie grubasem.
Zboczeniec.
12 października 2016, 10:53
Najważniejsze, że ogarnęłaś się i zauważyłaś problem. Jak widać po zdjęciu na siłownię/zajęcia fitness chodzisz, także opanuj to, co dzieje się w kuchni i będzie dobrze! Powodzenia :)
12 października 2016, 10:53
Masz świadomość tego jak wyglądasz, zrób wszystko by nie było gorzej . Opracuj plan działania i działaj ! Powodzenia.
12 października 2016, 10:59
Zboczeniec.Ty nie jesteś grubasem, masz ładną figurę i nie przesadzaj, bo teraz mocno przesadziłaś. Masz ładne kształty, no chyba, że chcesz być chuda z wystającymi kościami, to już Twoja decyzja. Moim zdaniem nie powinnaś odchudzać się i tym bardziej nazywać siebie grubasem.
Bo? Napastuje ją? Komentuje jej seksualność? Proponuje seks? Nie, więc się uspokój.