Temat: Nadchodzi.

O, wiedzialam, nadzchodzi napad, lodowka wola, ciastka same sie otwieraja batoniki tancza w kolku na stole? I co robic? Nie moge myslec o czyms inny, ani sie zajac, to zarcie zamuje teraz 100% mojego umyslu.

Jakies pomysly?

mi pomagają ćwiczenia
lekkie pocenie i głód mija
moze poogladaj stare zdjecia z herbata czy kawa w rece...albo kapiel...albo idz polataj po sklepach-nacieszyc oko;)...
Pasek wagi
Ja staram sie unikac napadu, nie dlatego, ze mogla bym przytyc, napad bierze wrzuty sumienia za reke, i ida ze mna do toalety.
Po tem sa jescze gorsze wyrzuty sumienia, i tak w kolko...

OK, maluje.
Chyba bede sie spowiadac co jakis czas, czy juz zrobilam szturm na szafki czy jescze nie.
Tak, ja dzisiaj pomaluje wszystko, kazy paznokciec, moze o jakas sciane zachacze, bo mam niekaczoncy sie remont, to moze cos pozytecznego zrobie.
Nie wiem w prawdzie jak matowy roz na scianie sie sprawdzi, ale orginalnie nie znaczy nieladnie.
Chyba :D
niusia - rozwaliłaś mnie;D

A co do rzucania diety. Powoli i z głową, obejdzie się bez jo-jo. Czy z powodu lęku przed jo-jo mamy się odchudzań całe życie? Ojej, jeżeli zacznę normalnie jeść, dopadnie mnie jo-jo!
udostępniam swoje pazurki... u rączek i u stópek jak chcesz hehehe
Pasek wagi
Zajmnij się czymś najlepiej..
Arya, dokładnie o tym mówię. Przy czym wyznaję zasadę "zero diety w ogóle". Nie ma diety, nie ma stabilizacji, nie ma jojo - czysty zysk;)
W sumie, to calkiem milo, ze sie tu wpisalyscie, ze kazda cos od siebie powiedziala, tak chyba latwiej prowadzic batalie z szafka i lodowka, niz w samotnosci. Wydaje mi sie, ze to jeden z lepszych sposobow zapobiegania bezposrednim starcia w tej nierownej walce.
Samotnie szanse sa niewielkie, bo przeciez kazdy jako jednosc ma slabosci, ktore czasami sa silniejsze od niego.
A Wy mi dzisiaj pomoglyscie, podziekuje wam ladnie wieczorem, jak juz bedzie po wszystkim, OK? :)


© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.