9 lutego 2011, 17:16
dzis sie objadlam :( zle mi z tym nawet do diety niechce mi sie juz wracac
zjedzone
bulka razowa z serkiem,jablko,3/4woreczka ryzuy gotowanego, 2garscie rodzynek,duzy jogurt naturalny z 8lyzeczkami musli:( sloiczek buraczkow
chce mi sie ryczec
- Dołączył: 2010-09-15
- Miasto: Bristol
- Liczba postów: 3376
9 lutego 2011, 17:32
jakby moje objedzenie tak wyglądało, to ważyłabym pewnie z 10kg mniej zamiast tyć ;))
9 lutego 2011, 17:32
nie ma sie co lamac hee ja przed chwila pozarlam kilka gumiskow i troche czekoladki z wielkimi kawalkami orzechow
- Dołączył: 2010-07-19
- Miasto: Tsarevo
- Liczba postów: 5213
9 lutego 2011, 17:32
kazdy ma chwile slabosci i takie dni ;D czasem trzeba sobie pozwolic takze niczym sie nie przejmuj ;D
9 lutego 2011, 17:34
no stress.
ja sobie dziś pozwoliłam na milky way crispy rolls, pół piernika bez nadzienia i masę z napoleonki.
![]()
.
Edytowany przez 0d81d6105bd922e6918f1dc76c1e9ef0 9 lutego 2011, 18:36
9 lutego 2011, 17:35
nie ma od jutra !JUŻ dziś weź się w garść. ;)
- Dołączył: 2010-09-14
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 895
9 lutego 2011, 17:48
Przecież nie zjadłaś nic złego... rozumiem gdyby to była pizza z sosem czosnkowym + wiaderko lodów ;]
- Dołączył: 2010-04-16
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 369
9 lutego 2011, 17:59
to witaj w klubie , ale ja poćwiczyłam dziś nieco więcej i jest ok :p
- Dołączył: 2011-01-12
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1273
9 lutego 2011, 19:18
ej ja też się bez wyrzutów sumienia nażarłam dziś;/ aaaaaaaaaaaaaaaa! marny nasz los.
9 lutego 2011, 21:28
ja zjadłam ponadplanowo miseczkę płatków z maślanką, i 2 kanapki (a nawet kanapy) z papryką serem żółtym i wędliną drobiową.
nie martw się, jutro też jest dzień.
i jutro będzie lepiej.
9 lutego 2011, 21:29
to samoooo,ale codziennie jestem silniejsza! i Ty rowniez! ;*