Temat: 10 tyg. do Wielkanocy !!! 10-15 kg mniej START !!! Kto ze mną??

KOCHANE WROCILAM Z NADBAGAZEM KG HAHAHAHAHA !!!!!!! przepraszam ale nie mialam wcozraj dostepu do neta :D ale moje kochane pieknie napisane i motywacja jest  dzien wiosny i poczatek ostrej dietki musze zwalic jakies 10 kg moz wiecej :D mmmmmmm KOCHAM WAS  co u wad laseczki?? kurde sylwuszka niezle ten twoj chlpek za toba lata :D ja sie z moim wczoraj poklocilam i sie nei odzywa do mnie :| ja narazie nie zamierzam tez ;D

EJJ GDZIE JESTESCIE ;D ok peklam napisalam smsa ale nie odpisal :D zmusilam sie i pocwiczylam i jjem sniadanko :D

hej laski :)
ja byłam na wyjeździe na domku, obyło się bez grzechów, jedynie z alkoholu to 2 piwka, ale za to się oszczędzałam bardzo z jedzeniem :)
Wracając z wyjazdu miałam małą stłuczkę ;/ eh i jakoś humoru nie mam, na szczęście nic nikomu się nie stało.

Dzisiaj pierwszy dzień wiosny, czas sprężyć tyłek z tym odchudzaniem, bo do końca maja chcę widzieć 6 z przodu na mojej wadze :P
Jeszcze 10 dni do mojego ważenia - mam nadzieję na jakieś hmm 6-7 kg mniej :))) Kto wie...

Sylwuszka, oby Twój facet pozostał taki romantyczny :D a przynajmniej, żeby miał częste napady romantyczności :)))))
Trele, Ty się tym swoim nie przejmuj, a o dietetyku Ci powiedział, bo się o Ciebie martwi i pewnie zdaje sobie sprawę z tego, że nawet jeśli by Ci powiedział, że masz się nie odchudzać, to i tak byś go nie posłuchała, więc chciał dobrze dla Ciebie. I co Ty tak z tą wagą skaczesz? Z tego co piszesz, to jesz mało, jedynie co, to weekendy Cię gubią ;/

Jajako ciesze sie ze wkoncu jestes :) juz tesknilam za toba :) dziekuje ci ze mnie ocieszasz.... no wlasnie waga mi skacze bo obzeram sie w weekendy ;/ ostatnio nie moge sie wogole ogarnac do tego oedchudzania... a co do niego to wiem ze mu sie podobam itp itd ale pewnie wtedy mu sie bardziej podobalam jak bylam szczuplejsza zreszta musze byc ciuagle piekna dla neigo zeby te wszystkie wychudzone pajace co za nim lataja z krzesel pospadaly jak nas razem zobacza ;D i PIEKNIE SIE TRZYMASZZ KOCHANA naprawde !!!!!!!!!!!

Hej kochane no wkońcu mam neta

Ja też po weekendzie kilogram więcej ale mam nadzieję że jutro go już nie będzie.

No ale w następny weekend mama ma imieniny więc lipa bo słodkie trzeba będzie zjeść a do tego muszę te placki upiec i jakieś sałatki wiec ten tydzień musi być ostry ale jak tu to wykąbinowac jak zjadłąm  w pracy mała bulkę z pieczarkami i sosem hamburgerowym jakoś mnie naszło tak dawno nie jadłąm.

OPogoda super tylko chłodno stałam teraz trochę na polu i mam zamarznięte palce i tak mi się źle pisze że hej.

A wczoraj jak zwoziłam auto od rodziców zepsuło mi się i dopiero mąż rano naprawiał dobrze że teść pożyczył swoje bo lipa by była.

No a teraz po pracy obiadek i już nic wiecej bo masakra.

Hej wszystkim! Ja to zupełna świeżynka tu jestem:D Ale zobaczyłam to hasło 10 tygodni do Wielkanocy, 10-15kg do zrzucenia i postanawiam się do Was dołączyć! Hmm.. mnie najbardziej 'uderzył' fakt że jest to tylko 10 tg a tyle kg do zrzucenia!!! Ale mam nadzieję że damy radę! Ps. W razie jak będę coś pisać że mam dość ćwiczeń, chce mi się jeść itd niech mnie ktos potraktuje 'ostro' i sprowadzi na ziemie heh:P Trzymam kciuki za wszystkich powodzenia! To startujemy...:)

Mery widze ze neio tylko ja zawalilam ale ostro jedziem y dalej :D musisz sie jakos opanowac przed tymio pysznosciami hihihhi

Brakmmimotywacji WITAJJ u nas jest bardzo fajnie napewno bedziemy cie poganiac i opierdzielac ehhehe a do wielkanocy zostalo 4 tygodnie to juz nieaktualne haslo ;D odchudzamy sie poprostu do lata ale wlasnie ja mam do zzucenia jakies 10 kg ;D

AHAAA od dzisiaj pije aqua slim ;D kupilam 14 saszetek ;D

Witajcie!
Mam już kompa ,ale dziś mało posiedzę,bo w końcu wiosna i ładna pogoda,a ja mam wiele rzeczy do zrobienia i ogarnięcia.

Waga nieco poniżej paskowej-rano miałam 93,7kg,więc 5,8 mniej niż na początku kolejnej walki którą rozpoczęłam ok 10 lutego

Witam dziewczynki

U mnie dieta się trzyma spodnie robią się luźneijsze więc się cieszę i dalej trzymam twaro. Wczoraj poszalałam bo tesściowa miała urodziny ale kg nie przybyło. :)))