7 lutego 2011, 12:46
Hej wszystkim założyłam już forum które upadło zostala nas nieliczna garstka więc zakłądam nowy temat z myślą ze przylaczy sie wiecej dziewczyn :)
Do świąt zostalo równe 10 tygodni !!!! Do tego czasu musze schudnac od 10-15 kg !! :D odchudzam sie juz jakis czas jednak nie systematycznie.
Przyłączajcie sie bez wzgledu na wage, sposob odchudzania, rodzaj aktywnosci fizycznej lub jej braku... !!! Razem razniej !!!
Mój plan to cwiczenia przed sniadaniem oraz wieczorem: 30minut rowerek, 15 minut hula hop, 100 brzuszkow i po 40 wymachow na kazda noge, do tego chodze 2 razy w tygodniu na taniec brzucha po 1,5 h
Co do jedzenia to mozecie poczytac na moin pamietniku :) ogolnie zero bialego pieczywa ziemniakow makaronow ryzu, slodycze i przekaski prawie do 0, nie jesc po 18 !!!!
ZAPRASZAM WSZYSTKIE CHĘTNE I ZDETERMINOWANE KOBITKI!!!!!!!!!!!!! ;D
- Dołączył: 2008-11-25
- Miasto: Mikołów
- Liczba postów: 13249
12 marca 2011, 09:57
rozkleiłam się wczoraj przez te urodziny-znowu starsza i wspomnienia wróciły-ech-chyba znów zrobiłam głupotę,bo napisałam smsa do mojego byłego z którym byłam do kwietnia poprzedniego roku.Sęk w tym,ze ja chyba go wciąż kocham i nie mogę go wyrzucić z pamięci.
- Dołączył: 2011-03-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 7666
12 marca 2011, 09:58
Gratuluje :D
Ja jeszcze nic nie jadłam, brat namawiał mnie na parówki, ale się nie dałam xD
- Dołączył: 2011-03-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 7666
12 marca 2011, 09:59
Myślę, że na to potrzeba czasu, żeby zapomnieć.
Ja potrzebowałam do tego nowej miłości. Po 2 latach od tamtego zdarzenia. Więc myślę, że i z Tobą tak będzie. Uszy do góry ;-)
- Dołączył: 2008-11-25
- Miasto: Mikołów
- Liczba postów: 13249
12 marca 2011, 10:07
Najgorsze jest to,że w walentynki pisalismy długo na gg i nawet telefon się zagrzał od rozmowy i niepotrzebnie narobił mi nadziei bo zapraszał mnie pod namiot na rybki jak się ociepli i o wspólnym wyjeździe na basen gadalismy,a teraz milczy jak zaklęty,ale to stary kawaler -samotnik i ucieka w biegi(biega maratony i półmaratony)i telefon może dla niego nie istnieć-nawet jak byliśmy razem to jak ja się nie odezwałam to on nie miał takiej potrzeby przez tydzień,a ja jak tyle przetrzymałam,żeby sprawdzić czy się odezwie to mnie skręcało,bo bardzo chciałam go usłyszeć
- Dołączył: 2011-02-22
- Miasto: Żywiec
- Liczba postów: 312
12 marca 2011, 10:25
Och te chłopy jakie my jesteśmy nieszcześliwe przez nich, mój mnie czasami wyprowadza z równowagi no ale cóz.
Ja w trakcie sprzatania ale to nasze forum jak narkowtyk i musiałam zajrzeć. Na śniadanko zarzuciłam 2 kromki wasa z ogórkirm kiszonym rzodkiewką i sałata a do tego jajko sadzone. mniam mniam Ja tez kombinuję dzisiaj gdzieby iść bo mam ochote na jakieś %, nawet sałatkę z kurczaka wędzonego mam w planie zrobić może rodziców moich nawiedzimy wieczorkiem.
No spadam dalej odkurzać.
papa
- Dołączył: 2011-03-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 7666
12 marca 2011, 10:26
Bo faceci tacy właśnie są, nie potrzebują bliskości, flirt na jeden wieczór im wystarcza. A my potem rozmyślamy, już planujemy, a oni zapominają kompletnie o tamtej sytuacji, robią tylko nadzieje.
Nie wiem co mam Ci poradzić, ale na pewno nie powinnaś się tym przejmować. Moim zdaniem wszystko jest kwestią przeznaczenia - jeśli jesteście sobie pisani, to na pewno wam się uda.
- Dołączył: 2008-05-17
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 1181
12 marca 2011, 10:31
witam dziewczynki
heh mam delikatnego kacyka po tych piwkach wczorajszych, wypilam az 3
na szczescie dzisiaj waga nadal w dol
Gabcia głowa do góry moze jeszcze uda wam sie zejsc i bedziesz szczesliwa :)
- Dołączył: 2008-11-25
- Miasto: Mikołów
- Liczba postów: 13249
12 marca 2011, 10:38
narazie czekam na te letnie wieczory i ponowienie zaproszenia na rybki.Choć nie chcę nic na siłę.Nie powiem mam jednak nadzieję,że znów się spotkamy-teraz tylko czasem rozmawiamy telefonicznie ale to ja dzwonię-ja chyba jakaś durna jestem.
On czasem tak gada"że nie jest nikomu potrzebny,że jakby się utopił to by go nikt nie szukał,że kumple z pracy już nie pamiętają jego nazwiska"-no kurcze umartwia się,a nie widzi,że mnie jeste potrzebny,że ja o nim pamiętam,itd-no tylko nim potrząsnąć i postawić-wrrr
- Dołączył: 2011-03-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 7666
12 marca 2011, 10:47
Może on chce usłyszeć od Ciebie, że Tobie jest potrzebny?
- Dołączył: 2011-03-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 7666
12 marca 2011, 10:50
Już po śniadanku ;D
Jogurcik jabłkowo-gruszkowy i szklanka soku owocowego, a w między czasie woda :D