Temat: Akcja: Wakacje 2011 w bikini :)


Cześć piękne ;*

Zapraszam was bardzo serdecznie do Akcji: Wakacje 2011 w bikini :)

Która z nas nie chciałaby w wakacje mieć szczupłe, delikatnie umięśnione, jędrne ciało, paradować po plaży w

pięknym dwu- częściowym bikini, śmiało wskoczyć w króciutką sukienkę, mini , szorty ???

Kochane to już ostatni dzwonek, lato coraz bliżej musimy w końcu zadbać o siebie.

Lepiej teraz niż na ostatnią chwilę, jeszcze możemy dużo osiągnąć, musimy jedynie uwierzyć w nasze możliwości.


Akcja potrwa od jutra czyli 7 luty 2011 do 6 czerwca 2011

a więc przez 17 Tygodni będziemy razem walczyć o piękne szczupłe ciało bez cellulitu

Zasad jako takich nie ma ważne żebyśmy zdrowo się odżywiały, nie głodziły się bo to nie rozwiązanie i ćwiczyły

Możemy pisać tu co zjadłyśmy i ćwiczyłyśmy, wspierać się i motywować, rozmawiać o wszystkim nie tylko
odchudzaniu

Stwórzmy miłe przyjazne forum, schudnijmy razem :)


Zainteresowane osoby serdecznie zapraszam ! :)






jak dla mnie dobry ;)
ja jednak należę do osób, które całkiem serio traktują rolę podświadomości we wszystkim co robimy, więc także i w odchudzaniu ;) nie chcę się za bardzo wgłębiać, bo bym się rozpisała na kilka stron, ale tak w skrócie to chodzi mi o to, że ważniejsze jest to co się myśli a nie to co je. oczywiście nie mówię tu o skrajnych przypadkach - pizzy czy super słodkim deserze czekoladowym, ale wmawiając naszej podświadomości, że np. jedząc te płatki chudniemy to tak się będzie dziać bo to mózg tym steruje.

okej trochę za dużo książek i Paula McKenny :D
ja jestem również zainteresowana ;) moja waga startowa 72kg. ;)
Jestem za założeniem grupy ;) popieram ! :)
heheh tez lubie takie "glupotki" czytac:D np. Joseph Murphy  "Potęga podświadomości", ale fakt podświadomość robi swoje :)
hej :) jeszcze ja się przyłączę :D Mam 17 lat, 178 cm wzrostu i wagę ok. 63 kg - jutro się ważę więc podam dokładnie :)
ja mam jeszcze tydzień ferii,a  później szkoła. zazdroszczę włoskiego, chociaż wolałabym jednak bez wątpienia hiszpański, ale włoski też fajny :D
ooo mam tą książkę ;) jeszcze nie czytałam (jedyne co teraz czytam to lektury, na nic innego nie starcza mi czasu :( ) ale mam nadzieję ją w wakacje przeczytać.
Ja też chcę! ;)

Waga ok 60 kg- nie wiem ile dokładnie.. ale się dowiem ;d
Wzrost: 164 cm
Fitness, siłownia i zdrowe odżywianie- yeah ;)
To i ja dołączę! :D Być może będzie to grupa, która po kilku dniach się nie rozpadnie, jak do tej pory niestety trafiałam... 
Waga: 65,5kg, ale ciii.... odpuściłam sobie trochę ten tydzień, tłumacząc to stresem i brakiem czasu ;/ Cel: 60kg, ale nie jestem pewna, bo już siebie lubię! :D 
Stawiam na ćwiczenia i zdrowe jedzenie. Ale nie patrzę na kcal, ani nie trzymam się ścisłej diety.
Przejrzałam posty i dumnie poinformuję Was, że i ja za tydzień zaczynam ferie! Byle by tylko przebrnąć przez 3 klasówki (trzecia gimnazjum) i już wolne... ;) A jeśli chodzi o języki obce, samodzielnie usiłuję się nauczyć greckiego. Tyle, że doba jest za krótka, a czas za szybko ucieka... 

Pozytywnie mnie nakręciłyście i powiem Wam, że jestem bardziej niż pewna, że powalimy wszystkich na kolana, prezentując się w bikini, ha!
CHetnie dolacze:)
Waga startwoa to 75 kg :)
Pasek wagi
Jak dla mnie to obojętne czy będzie grupa czy nie.
Abyśmy tylko się wspierały i żeby wątek nie umarł śmiercią tragiczną :D
Jak dla mnie może z grupą na razie poczekać? Bo jak każda wie - na początku jest dużo chętnych i w ogóle, a później coraz mniej...

nasze wagi możemy pisać dużą kolorową czcionką  i wtedy będą widoczne :D

takie jest moje zdanie :))

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.