- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
30 marca 2016, 14:18
Zastanawiam się nad dietą pudełkową. Czy któraś z Was ją stosowała? Chciałabym utrzymać deficyt na poziomie około 800 kcal (dieta 1200 kcal).
Tylko błagam nie piszcie mi, że mogę sobie sama gotować. Po pracy staram się wprowadzać w moim życiu aktywności inne niż stanie przy garach :)
30 marca 2016, 14:30
Kasza z kurczakiem i warzywami robi się praktycznie sama i nie wymaga stania przy garach. Nie ma większej filozofii żeby wszystko wrzucić do garnka i poczekać aż się ugotuje :)
Ja posiłki przygotowuję rano na cały dzień, dzielę na porcje i później tylko odgrzewam. Nie zajmuje mi to więcej niż 30minut, ale chyba nie o taką dietę pudełkową CI chodziło :P
30 marca 2016, 14:48
No ale ja właśnie o takiej pudełkowej słyszałam jak opisała Hobbs. Bo w niej chodzi o to, że nie jesz byle co byle gdzie i byle jak tylko z pudełka to co wcześniej sobie przygotujesz w domu.
30 marca 2016, 14:48
Spoko, tylko trzeba trafić na dobrą firmę a poza tym takie wyżywienie przez cały miesiąc to koszt 1300 zł/msc
30 marca 2016, 14:58
Hmmm ja bym jednak radziła poszukać szybkich,prostych posiłków i samemu przygotowywać...chyba że nie masz co z kasą robić bo takie diety z firm są drogie
30 marca 2016, 15:27
Jesli masz tyle zbednej kasy, to czemu nie, na pewno jest to jakies ulatwienie. Tylko musi byc to dobra sprawdzona firma zebys miala pewnosc ze jesz to, co zamowilas i ile zamowilas :)
30 marca 2016, 15:56
No nie wiem, czy to kwestia szastania kasą :) Raczej nie. Codziennie wydaję w pracy na "fit" JEDEN posiłek około 20 zł, później sałatka około 15 zł. Doliczając do tego jeszcze 3 posiłki (których zazwyczaj nie jem i kończy sie na jakimś jogurcie) to wcale nie wychodzi mi bez tych zamawianych pudełek dużo więcej :)
Licząc, że dziennie wydaję około 40 zł na jedzenie to tak czy inaczej te 1200 zł miesięcznie idzie.
Pytanie, czy ktoś miał doświadczenia i dzięki temu, że spożywał często (dla mnie 5 razy dziennie to super często) niskokaloryczne posiłki czuł się oki i oczywiście czy chudł
30 marca 2016, 15:58
dziennie wydajesz 40 zl na jedzenie?! dla samej siebie?
Zgadzam sie z Hobbs. Poza tym ja lubie wiedziec co jem i sama to przygotowac, nie ludz sie, ze catering zapewni ci produkty najwyzszej jakosci...
Edytowany przez 30 marca 2016, 16:00
30 marca 2016, 16:03
Co w tym dziwnego. Skoro sama nie gotuję to liczę się z kosztami. Nie uważam, żeby to było coś nienormalnego.
Proszę, zejdźmy z tematu mojego portfela i opowiedzcie o swoich doświadczeniach.
Ja nie lubię gotować i nie zmuszę się, żeby codziennie stać przy garach.
30 marca 2016, 16:09
W poprzednim roku stosowałam przez miesiąc dietę pudełkową.
Plusy:
- schudłam 4 kg
- nie musiałam chodzić na zakupy
- nie musiałam gotować i zmywać
Minusy:
- po 2 tygodniach tęsknisz za czymkolwiek innym
- dieta jest droga (u mnie 1500 zł/ miesiąc), posiłki czasem były 'wyszukane' ale przeważnie nie warte swojej ceny
- gramatura posiłków średnia, na początku byłam głodna.
Raczej nie przeszłabym ponownie na taką dietę, chyba że byłaby darmowa ;)
Edytowany przez 28days 30 marca 2016, 16:10