Temat: Kolczyk w pępku

Mam pytanie odnośnie kolczyka w pępku . W jakich granicach cenowych kosztuje przebicie i czym smarować / przemywać rane??
Pasek wagi
raczej coś małego ;) ja już od dawno o tym myślałam i obiecałam sobie że jak schudnę to zrobie ;) zostało mi jeszcze 4 kg ;)
Pasek wagi
Maść Tribiotic tak jak monika mówiła, ja też ją mam i kupisz ją w aptece :)
Dzieki wszystkim za pomoc
Pasek wagi
spirytusem salicylowym przemywac
ja robiłam sobie sama wszystkie kolczyki, ( a mam ich dużo)wiem że to trochę nie za higienicznie, ale nie dałabym chyba nikomu innemu. najgorzej było z tatuażem, bo sama nie mam talentu do ich robienia. a po schudnięciu planuję następny :) co do kolczyków to lepiej iść do salonu z piercingiem  a nie do kosmetyczki.
mam kolczyka w pepku i powiem szczerze, ze w ogole nie bolalo przebijanie...gorzej jest nastepnego dnia, bo zaczyna bolec, ale to normalne...wiesz co, nie pamietam jaka masc, ale sa tez dobre takie chusteczki apteczne LECO tak sie chyba nazywaja, je sie uzywa wlasnie do oczyszczania skory, nasaczone sa jakims roztworem i w dodatku czyszcza rane...a kolczyka przebijaj w salonie, kosmetyczka jest od czego innego
Pasek wagi
> Kolczyka w pępku nie robi się u kosmetyczki to
> idiotyzm!!!!Robi się to w salonie gdzie konkretnie
> się TYM zajmują, a nie u kosmetyczki!

ale bzdury piszesz dziewczyno!!!

ja miałam przebijane u kosmmetyczki- 100% sterylności, idealnie, perfect!!! mam od 8 lat,  na 3ci dzień poszłam na basen, goiło się świetnie, fakt, że jestem już stara 30stka i żałuję, bo starej babie z kolczykiem niezbyt do twarzy, szczególnie jeśli obraca się w środowisku dość sztywnych ludzi... no, ale cóż...

zastanówcie się dobrze, zanim zrobicie coś na stałe
> > Kolczyka w pępku nie robi się u kosmetyczki to>
> idiotyzm!!!!Robi się to w salonie gdzie
> konkretnie> się TYM zajmują, a nie u
> kosmetyczki!ale bzdury piszesz dziewczyno!!!ja
> miałam przebijane u kosmmetyczki- 100%
> sterylności, idealnie, perfect!!! mam od 8 lat, 
> na 3ci dzień poszłam na basen, goiło się świetnie,
> fakt, że jestem już stara 30stka i żałuję, bo
> starej babie z kolczykiem niezbyt do twarzy,
> szczególnie jeśli obraca się w środowisku dość
> sztywnych ludzi... no, ale cóż...zastanówcie się
> dobrze, zanim zrobicie coś na stałe

Ty ty własnie piszesz bzdury!
Jeszcze 3 dni pozniej na basen.
Chwalisz się tym czy zalisz?
Mozesz tylko dziekowac ,ze nie wdało Ci sie zakazenie.
ja robiłam rok temu i płaciłam stówę w salonie tattoo ale goiło mi się bardzo długo mimo że stosowałam specjalny płyn buteleczka jakieś 25 zł wystarcza na 4 do 5 miesięcy
Grian
 dzięki za podsumowanie. Ja mam 33 kolczyka robiłam rok temu i świetnie się w nim czuje  pomimo tego ze jestem po 30-stce  a po za tym to nie jest na stałe zawsze można  wyciągnąć i zarasta.
A i jeszcze jedno  jak ja robiłam w salonie to sami mi polecili płyn i u nich tez kupowałam.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.