Temat: co powinnam z tym zrobic?;/ fotka

> czemu nikt nie pisze o ćwiczeniach z
> hantlami?????? przecież one są na ręce? najlepiej
> z wolnymi ciężarkami.oprócz tego dużo ruchu
> innego/

a ja na takie fałdki polecam hula hop mnie pomogło

> zima u mnie ciągle chlapa, skłaniam się ćwiczeniom
> domowym

Jak chcesz się pozbyć zbędnego tłuszczyku to nie ma zmiłuj... zima czy wiosna. ubierasz się odpowiednio do pory i śmigasz na powietrzu, albo tak jak koleżanka Ci podpowiada nordic walking, albo szybki marsz min. 1 godzinę ( ja właśnie wróciłam chlapa,gładko i porwisty szalenie wiatr!) w domu ciężko jest tak spalać kalorie choć pięknie mozna wzmacniać swoje mięsnie i modelować sylwetkę poprzez ćwiczonka dywanowe. Jednak ja polecam dwutorowo spalanie zarówno na dworze jak i w domu (lub na silowni) np. orbi, rowerek itp. zwłaszcza na początku, kiedy tej tkanki tłuszczowej jest jeszcze zbyt dużo by głównie się na rzeźbieniu koncetrować. 

Pytasz czemu nie otakich z hantlami ćwiczeniach piszemy, otóż  wydaje mi się, że najpierw powinnaś skupić się na diecie i solidnym spalaniu, zacznij spokojnie jakieś ćwiczenia na wszystkie partie ciała, jeśli z ciężarami to radzę dużo i szybko powtarzać ćwiczenia  z lżejszym obciążeniem, ponieważ mocne obciążenia moga spowodowac rozbudowanie pewnych partii ciała jak u Pudziana a to u kobiet brzydko wygląda ;) jak schudniesz i będziesz miała  mięśnie już w miarę wzmocnione ćwiczeniami to wtedy sobie porzeźbisz te mięśnie ciężarami.Narazie staraj się tylko o to aby one pracowały systematycznie. 

A ja polecam Ci hantle takie 1kg na youtube znajdziesz wiele filmikow z cwiczeniamia.Ja sama cwicze z hantlami i jakos jak Pudzian nie wygladam,wszyscy zazdroszcza mi ramion.Jak wyrobisz sobie troche miesni, to i tluszcz bedzie szybciej spadac.Powodzenia.

Schudnij to samo Ci zniknie :P
A krostki potówki, albo zbyt sucha skóra...

Spal tkankę tłuszczową, a wszystko zniknie tez tak miałam przy 77kg. Po 25kg nie mam nic takiego. Tylko aeroby!!!!

Zerknąłem do Twojego pamiętnika shea92 i gratuluję podjęcia radykalnej decyzji :) Ale od razu zadam pytanie - konsultowałaś się z dietetyczką lub lekarzem w sprawie wyboru diety? Bo jeśli to tylko Twoja decyzja, to dietę 1000kcal uważam za zbyt radykalną dla Ciebie. Twoja obecna podstawowa przemiana materii (BMR) wynosi ponad 2000 kcal. Do tego dołożyłaś aktywność fizyczną. Twoja świadoma część mózgu pragnie zrzucenia zbędnych kilogramów, ale to nie ona rządzi Twoim metabolizmem. Rządzą nim te obszary mózgu, których świadomie nie kontrolujesz. Jeżeli chcesz skutecznie, zdrowo chudnąć, musisz zadbać, żeby Twój organizm nie był w stanie głodówki, a dieta 1000kcal to dla Ciebie głodówka. Masz duży minus w energetycznym bilansie, pogłębiany dodatkowo zwiększaną aktywnością. Jedną z pierwszych ofiar tej diety będą Twoje mięśnie - najlepszy sprzymierzeniec w walce z nadwagą. Dbaj o nie, przejdź na dietę 1600-17000 kcal, jedz 1,5 grama białka na każdy kilogram wagi każdego dnia, maszeruj w szybkim tempie i zobaczysz jak tłuszcz zacznie znikać. Gdy trochę zrzucisz w ten sposób, dołóż ćwiczenia siłowe (hantle, przysiady, wykroki, brzuszki). I nie bój się, że urosną Ci mięśnie jak u kulturystki :) Powodzenia!

U mnie dziś chlapa porządna, ale udało mi się zaliczyć nordic walking, zresztą pierwszy raz byłam. :) czułam właśnie, jak tam mięsnie zaczynają pracować, więc polecam!

I nie garb się, od razu ramiona i ręce będą inaczej wyglądać. :)

 mi znikaja po aerobach, juz nie mam prawie skrzydelek hehe