- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
10 lutego 2016, 07:44
od kilku dni nie jem pieczywa, kasz, makaronow itp, zero slodyczy, napojow gazowanych. Cwicze boczki tiffany, mel b nogi i posladki.. Efektow 0, a wrecz kg na plusie.. Fakt ze jestem przed okresem ale nigdy specjalnie waga mi nie zwrasta...
Troche mnie to demotywuje..
10 lutego 2016, 07:47
Myślę że po miesiącu powinnaś już zauważyć wyrazny spadek wagi i obwodów . Zależy też z jak dużej wagi startujesz
Edytowany przez Doma19 10 lutego 2016, 07:48
10 lutego 2016, 07:48
Kilka dni to mało, myślę że pierwsze efekty wymagają tygodnia - co najmniej :-)
Nie przytyło się w jedną noc, nie zrzuci sie w jeden dzień. Tyle.
10 lutego 2016, 08:01
Jeśli dieta jest własciwa to powinnaś chudnąć ok. 1kg tygodniowo, czyli efekty będą widoczne(przynajmniej na wadze) właśnie po tygodniu - dwóch.
10 lutego 2016, 08:19
A co takiego jesz ? Jeżeli masz jakąś dietę to po tygodniu , dwóch powinny być spadki , sama woda jak schodzi to już masz minus wagowy , pomierz się metrem :)
10 lutego 2016, 09:07
od kilku dni nie jem pieczywa, kasz, makaronow itp, zero slodyczy, napojow gazowanych. Cwicze boczki tiffany, mel b nogi i posladki.. Efektow 0, a wrecz kg na plusie.. Fakt ze jestem przed okresem ale nigdy specjalnie waga mi nie zwrasta... Troche mnie to demotywuje..
i tak przez całe zycie nie bedziesz jadła chleba, kasz ,makaronu? chyba nie tędy droga. Posiłki maja byc zbilansowane i zawierac wszystko, bez syfu oczywiście
10 lutego 2016, 11:03
i tak przez całe zycie nie bedziesz jadła chleba, kasz ,makaronu? chyba nie tędy droga. Posiłki maja byc zbilansowane i zawierac wszystko, bez syfu oczywiścieod kilku dni nie jem pieczywa, kasz, makaronow itp, zero slodyczy, napojow gazowanych. Cwicze boczki tiffany, mel b nogi i posladki.. Efektow 0, a wrecz kg na plusie.. Fakt ze jestem przed okresem ale nigdy specjalnie waga mi nie zwrasta... Troche mnie to demotywuje..
Bez chleba czuje sie o niebo lepiej..