31 stycznia 2011, 16:05
Cześć dziewczyny wielokrotnie próbowałam się już odchudzać jednak jakoś mi sie to nie udawało:(
![]()
Myśle że jeśli bedzie nas wiecej lepiej nam bedzie się motywować do działań ;)
prosze wchodzcie i piszcie czy jestescie chętne miło mi bedzie ;) z kimś dzielic diete ....
POZDRAWIAM :))
![]()
8 lutego 2011, 19:16
Ja właściwie nie ćwiczyłam dużo, czasem wcale, bo nie mam czasu.
Tylko, że jestem gruszka i mi szybko cm ubywają, zwłaszcza z góry, tj. piersi, talia...
Oto moje przykładowe menu:
I-kanapka z jednej dużej kromki chlebka ciemnego z serkiem topionym
II-kanapka z grahamki z wędliną i serkiem topionym lub jabłko
III-kawałek ryby z surówką lub jakiś makaron pełnoziarnisty z sosem zrobionym na piersi z kurczaka
IV-coś na mleku lub jabłko
A jak się reszta dziewczyn trzyma? :)
- Dołączył: 2011-02-02
- Miasto: Inowrocław
- Liczba postów: 44
8 lutego 2011, 19:40
Dziewczyny co powiecie jak byśmy ustaliły sobie jakiś dzień w tygodniu na ważenie i pisałybyśmy wyniki na forum??
8 lutego 2011, 19:43
Mi pasuje na ważenie sobota lub niedziela, bo tylko wtedy jestem w domu i mam wagę.
8 lutego 2011, 19:44
vanessa1987 :) jak dla mnie świetny pomysł :) może sobota??
mi dziś idzie już lepiej zwłaszcza, że nie muszę się uczyć i mam na 11.30 do szkoły nananana :)
8 lutego 2011, 19:58
To może niech będzie sobota, ok?
Dziewczyny, co sądzicie o tym, żeby założyć grupę? Bo zauważyłam, że wiele osób, które chciały się do nas przyłączyć na początku się po prostu nie udzielają.
8 lutego 2011, 20:00
myślę że to świetny pomysł :) zwłaszcza że coś nas tu ubyło :(
8 lutego 2011, 20:07
No właśnie :)
Tylko trzeba ustalić czy to będzie grupa zamknięta i jaka będzie jej nazwa.
Więc proszę o propozycje.
8 lutego 2011, 20:16
moja propozycja nazwy: schudnijmy razem!
:)
8 lutego 2011, 20:26
A grupa zamknięta czy otwarta?
Bo jak zrobimy otwartą to może dużo osób się przyłączać, a udzielać się będą 2 czy 3 osoby.
Nazwa mi się podoba :)
- Dołączył: 2009-10-17
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 42
8 lutego 2011, 20:34
Widze że wonderland93 się udzielasz pytałaś jak idzie. Ja rzuciłam się w wir odchudzania. Nic nie stoi na przeszkodzie nawet pieczone ciasto świeżutkie, pachnące.Widze jak waga maleje.Więc tak jak piszecie w sobote mierzymy, ważymy i się dalej wspieramy.