31 stycznia 2011, 16:05
Cześć dziewczyny wielokrotnie próbowałam się już odchudzać jednak jakoś mi sie to nie udawało:(
![]()
Myśle że jeśli bedzie nas wiecej lepiej nam bedzie się motywować do działań ;)
prosze wchodzcie i piszcie czy jestescie chętne miło mi bedzie ;) z kimś dzielic diete ....
POZDRAWIAM :))
![]()
- Dołączył: 2009-08-07
- Miasto: gdzieś
- Liczba postów: 2150
3 lutego 2011, 22:45
Ale ja głupia... przeciez ja zawsze kupuje te takie wafle graham hahaha :D
A myslalam ze to jest normalny chleb
- Dołączył: 2010-02-11
- Miasto: Piotrków Trybunalski
- Liczba postów: 20
4 lutego 2011, 02:22
a czy grzanki z tostera ze zwyklego chleba moga byc bo ja je uwielbiam a przeczytalam gdzies ze mozna ale nie wiem czy to prawda jest jesli nie jest to prawda to bede musiala sobie odpuscic i poswiece sie
wiecie cos na ten temat
- Dołączył: 2011-02-03
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 47
4 lutego 2011, 11:48
A ja zaczynam dzis dzien z dietą. Zjadłam juz na sniadanie 2wasy z chudziutką szyneczką i sałatą
:Dzobaczymy ile wytrwam w swoim postanowieniu, a na dodatek przezylam wczoraj podsuwanie słodyczy pod nos przez moją kochaną babcię;) nie dałam się nie uległam pokusie choć te ciastka wyglądały tak smakowicie... ;)
- Dołączył: 2011-02-02
- Miasto: Inowrocław
- Liczba postów: 44
4 lutego 2011, 12:06
Ja dziś zjadłam na śniadanko serek wiejski i dwie kromki chrupkiego pieczywa. Drugie śniadanie pomranczka. Do końca dnia chce troche chudego twarogu i wypić kefir. Pewnie skonsumuje jeszcze jogurt naturalny.
- Dołączył: 2011-02-04
- Miasto: Ruda Śląska
- Liczba postów: 71
4 lutego 2011, 14:41
Dzis postanowiłam że zaczymam. Nie wiem co z tego wyjdzie, bo moje preferencje żywieniowe są bardzo ograniczone, za to wielu rzeczy jeść nie lubię (np zdowych ryb) no i na karku mam gotowanie dla męża, kóry może jeść i jeść i nie tyje ;/ do tego nie mam co rzucać słodyczy, bo ich po prostu nie lubię ;)
Dlatego póki co ograniczę troche ilość spożywanych kalorii w ciagu dnia i jakieś spokojne ćwiczenia w domu i zobaczę, co z tego wyjdzie bo jednak nie planuję się głodzić.
Póki co na śniadanko były 2 kromeczki żytniego chleba z chudym serkiem. Na drugie sniadanie sok marchwiowy. Na obiadek będzie zupa z kiszonych ogórków na kostce z jogurtem zamiast śmietany ;)
Edytowany przez StokrotkaMM 4 lutego 2011, 14:45
- Dołączył: 2009-04-30
- Miasto: North Arlington
- Liczba postów: 3431
4 lutego 2011, 15:28
Dziewczyny-zobaczyłam watek
Rano spotkałam się ze swoją znajomą, obie mamy dwoje dzieci tyle że ona wygląda super
- Dołączył: 2009-04-30
- Miasto: North Arlington
- Liczba postów: 3431
4 lutego 2011, 15:31
A mój mąż wczoraj do mnie czy ja jestem w ciązy, bo mam taki brzuch.
Śmiałam się, ale to miało coś oznaczać
- Dołączył: 2009-08-07
- Miasto: gdzieś
- Liczba postów: 2150
4 lutego 2011, 17:33
ja kiedys stalam z chlopakiem z którym krecilam i z naszym wspolnym znajomym. wszystko bylo super dopoki ten znajomy sie przy tym 'moim' mnie nie spytal czy jestem w ciazy... myslalam ze sie zapadne pod ziemie
4 lutego 2011, 17:35
hej ;* u mnie dziś zajebiście.! nareszcie mam lepszy humorek.! bo zjadłam wszystko przepisowo.! ;D w niedziele ważenie.!