- Dołączył: 2010-10-14
- Miasto: Międzyzdroje
- Liczba postów: 2573
30 stycznia 2011, 15:25
jak w temacie, szukam osób, które mają taki sam cel jak ja...
szukam osób do rozmowy, nowych znajomości, może przyjaźni?? chętni?? zapraszam :):)
- Dołączył: 2010-10-14
- Miasto: Międzyzdroje
- Liczba postów: 2573
2 lutego 2011, 10:35
zaga ważymy się co tydz w poniedziałki :P:P ojjj ty!! :P
- Dołączył: 2006-02-14
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 523
2 lutego 2011, 11:31
ja się waże w czwartki - według planu diety, ale i tak waże się codziennie - nie umiem inaczej!
a jak schudnę cokolwiek, to od razu będzie widac na moim pasku - nie dam rady się powstrzymac:)))
- Dołączył: 2008-02-26
- Miasto: Loin
- Liczba postów: 3027
2 lutego 2011, 12:58
ja bym się pewnie ważyła codziennie ale moja waga jest death
![]()
skocze dziś do siostry się zważyć bo mam do niej 5minut
![]()
chociaż wolałam się ważyć rano zawsze. a jak minie mi okres wzmożonej nauki kiedy już dość czasu marnuje na rozpraszaniu się po przeczytaniu każdego zdania
![]()
to ruszę 4litery ze spokojem do sklepu po nową
![]()
no, to wracam do nauki czegoś co w przyszłości przyda mi się MOŻE przy rozwiązywaniu krzyżówek
- Dołączył: 2006-02-14
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 523
2 lutego 2011, 13:02
no rano zdecydowanie najlepsze efekty:D
chociaż to chodzi o to, żeby waży się zawsze o tej samej porze i po zjedzeniu tych samych posiłków
- Dołączył: 2010-10-14
- Miasto: Międzyzdroje
- Liczba postów: 2573
2 lutego 2011, 14:19
akpuroks pomiętaj waż się zawsze rano na czczo po porannej toalecie :):) tak powinno się ważyć!! :)
- Dołączył: 2010-10-14
- Miasto: Międzyzdroje
- Liczba postów: 2573
2 lutego 2011, 14:52
jeszcze trochę i do domku :P:P a dziś chyba pojade pograć na hali w piłkę nożną :P:P tam to dopiero siodme poty są :D
- Dołączył: 2010-12-13
- Miasto: San Jose
- Liczba postów: 643
2 lutego 2011, 15:18
Ja jutro nareszcie jadę do mojego lubego do domku, bo tam ma orbitreka i małą siłownie wiec sobie poćwicze, mam nadzieję, że spalę jakieś kalorie. A jak tylko dostanę plan nowego semestru to wybiorę dla siebie najlepszy fitness club i zapisuję się na siłownie. Zresztą dziś mój TŻ stwierdził, że w ogóle się nie ruszam i nic nie robie i na pewno nie schudnę - motywujące, nie ma co...
Edytowany przez monika2907 2 lutego 2011, 15:19
- Dołączył: 2010-08-29
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 3128
2 lutego 2011, 16:50
U mnie dzisiaj jakaś masakra :( Ciągle bym jadła :( Śniadanie miałam
dzisiaj ok, ale potem to masakra :( była pomidorówka z ryżem, mięsem i
marchewką, półtora zwykłej bułki z margaryną i dżemem + duża paczka
chipsów, masakra :'((
- Dołączył: 2010-10-14
- Miasto: Międzyzdroje
- Liczba postów: 2573
2 lutego 2011, 18:01
Patrycja to zgrzeszyłaś :P:P
- Dołączył: 2010-10-14
- Miasto: Międzyzdroje
- Liczba postów: 2573
2 lutego 2011, 18:01
Patrycja to zgrzeszyłaś :P:P