- Dołączył: 2010-12-02
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1946
27 stycznia 2011, 10:37
Wasze największe śniadanie jakie ostatnio zjadłyście/zjedliście ? ? ?
- Dołączył: 2010-12-02
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1946
27 stycznia 2011, 11:27
tu chodzi o największe śniadanie a nie dzisiejsze :p
- Dołączył: 2009-04-02
- Miasto: Karmelkowo
- Liczba postów: 10500
27 stycznia 2011, 11:35
Ja nie jem wielkich śniadań, po nich nie mam energii na nic. Jadam zazwyczaj 2 kromki chleba i jogurt naturalny.
- Dołączył: 2010-08-26
- Miasto: Czekolandia
- Liczba postów: 2672
27 stycznia 2011, 11:53
1. ŚNIADANIE:
*miseczka
musli -
400ml mleka, 2 łyżki otrębów owsianych, 4 łyżki otrębów pszennych, 3
łyżki kaszy manny, 2 łyżki miodu, garść orzechów włoskich, 1 jabłko
SUMA - ok. 800kcal
haha - waga dzisiaj wskazała 60,80kg - muszę zmienić pasek :D jupi ;p
27 stycznia 2011, 11:56
1 szklanke płatków owsianych+ 1 szklanka płatków żytnich + poł szklanki mleka+ rodzynki 100g;)
Edytowany przez Marzena222 27 stycznia 2011, 11:57
- Dołączył: 2009-10-19
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 4384
27 stycznia 2011, 12:10
Podczas diety moje największe śniadanie (zresztą codziennie takie jem) to 50 g płatek owsianych + szklanka mleka z łyżką miodu... jestem po nim pełna...
- Dołączył: 2011-01-21
- Miasto: Krosno
- Liczba postów: 168
27 stycznia 2011, 12:18
phi, moje największe śniadanie podczas diety to 2 bułki grahamki z serkiem wiejskim, sałatą, pomidorem, ogórkiem, rzodkiewką, papryką i 2 jajkami + filiżanka cappucino.
chyba pobiłam rekord żarłocznej diety. ;] ale mimo niskiej wagi, mój żołądek jest w stanie pomieścić więcej niż osoba grubsza nie będąca na diecie.
27 stycznia 2011, 12:24
4 kromki grahamki z polędwicą, paprykarzem..., kawa zbożowa z mlekiem... ja lubie takie śniadanka ;d
- Dołączył: 2010-03-18
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 883
27 stycznia 2011, 12:26
ale podczas diety, czy w ogóle ? :P
ja pracuje w hotelu, i kiedyś poszłam sobie na śniadanko :P zjadłam 2 franfurkterki, 2 bulki cieple z maselkiem, serem żołtm, salami, oliwki, pomiodor ogóre (troche tego było :P) do tego jogury, ciasto francuskie z dżemem, i na koniec przyjełam musli z mlekiem :D byłam po 10 godzinach pracy, gdzie przez nie zjałam tylko jabłko :P
kucharz się zdziwił, że jestem tyle w stanie pomieścić !
ktoś mnie przebije ? ;]
- Dołączył: 2010-12-02
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1946
27 stycznia 2011, 12:41
dziewczyny a macie wyrzuty sumienia ? Ja mam straszne !!! Dziś zjadłam normalne śniadanko 300kcal i zaraz byłam jakaś taka wygłodniała na słodkie i zrobiłam jeszcze naleśniki z petitkami i płatkami kukurydzianymi, całość 300kcal czyli na śniadanie przyjęłam 600kcal i mam zamiar już uważać do końca dnia :(
- Dołączył: 2010-08-26
- Miasto: Czekolandia
- Liczba postów: 2672
27 stycznia 2011, 12:55
nie nigdy! śniadanie to podstawa [przynajmniej dal mnie] potem na wieczor nie jestem glodna ...