- Dołączył: 2009-01-18
- Miasto: Waplewo
- Liczba postów: 1661
23 stycznia 2011, 22:52
czyli forum dla osób, które nie są zadowolone z wyglądu swoich ud.Podajemy cm, ćwiczymy-rozliczamy się co dziś zrobiłyśmy aby były mniejsze,wspieramy się -zapraszam;)
- Dołączył: 2010-11-07
- Miasto: Zielona Góra
- Liczba postów: 346
24 stycznia 2011, 12:36
a ja mam 74:( i od jutra wracam na siłownię i rowerek:)
- Dołączył: 2009-05-13
- Miasto: Elbląg
- Liczba postów: 854
24 stycznia 2011, 12:42
Masakra ja mam 60cm.

Ćwiczę na stepperze, rowerze, rozciągam i nic. To zawsze była moja zmora.
- Dołączył: 2009-03-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5060
24 stycznia 2011, 13:19
51cm, wiem ze te z wiekszymi udami pomysla o mnie i o innych dziewczynach ktore tez tyle maja z czym mamy problem, ale u mnie jest bo mam 156cm wzrostu wiec wiadomo ze nie wyglada to tak fajnie jak u dziewczyn ktore mierza np 170cm, swoje uda akceptowalam gdy mialy 48cm i tyle znow chce. Obecnie mecze sie na stepperze i codziennie wieczorem masuje uda szczotka z wypustkami z rossmana, fajna:) no i rozciagam nozki
- Dołączył: 2010-01-25
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1341
24 stycznia 2011, 13:31
ja też się chętnie dołącze, bo uda to moja zmoraaa....
brzuszek jak ktoś ma łatwo jest zakamuflować, a uda... no cóż, rozmiar spodni ewidentnie widać..
ja mam... eee 58?! no to super, przytyłam 1,5 kg i 2 cm w uda poszły śmiechu warte
![]()
a brzuszek nadal płaściutki.
![]()
dziś przyszła platforma wibracyjna (trzeba tylko złożyć), bede brała na najmocniejsze drgania- ponoć 10 minut to jak godzina dla mięśni.
w tym tyg ide na fitness i siłownie- już kupiony karnet open na wszystko na dwa miesiące tylko trzeba rozpocząć.
na nogi dobre są te 8 minutówki więc w domu oprócz vibro to jeszcze te na nogii ćwiczenia;) + rozciągania.
na brzuch - hula hop - dobra rozrywka.
24 stycznia 2011, 13:32
moj wielki udziec ma 55cm ale zmobilizowac sie do cwiczen jakos nie moge.:(
24 stycznia 2011, 13:44
Ja też się przyłączę.. Moja uda mają 54 cm :/ Masakra...
- Dołączył: 2009-07-29
- Miasto: Zamość
- Liczba postów: 4
24 stycznia 2011, 13:52
Przyłączam się, mam 53cm przy wzroście 158. Nie lubię swoich ud bo maja okropny ksztalt, tzn jak dla mnie wygladaja jak klody! skacze na skakance, robie peelingi ale nie widze efektow...
24 stycznia 2011, 13:57
Również się dołączam. Ja mam 51cm, było więcej ale jakoś nie widzę różnicy. Mam motylka (agrafkę)ale nie mam motywacji by na nim cwiczyć:/
A powiedzcie- twister by pomógł????
- Dołączył: 2010-01-25
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1341
24 stycznia 2011, 14:00
znalazłam dobry artykuł do Pań udowych ;)
Gruszka bardzo popularny typ sylwetki od
klepsydry rożni się mniejszym biustem i tendencja, ze w czasie
odchudzania w pierwszej kolejności będzie właśnie tutaj chudła. Pragnąca
pozbyć się nadmiaru tłuszczu z nóg gruszka, musi się liczyć z tym, ze
by to osiągnąć jej górna cześć ciała będzie wychudzona do kości.
Trening skierowany powinien być przede wszystkim na rozbudowanie
górnej części ciała dla wyrównania proporcji. Gruszka jak klepsydra
powinna unikać nadmiernej ilości spinningu oraz biegania (gdyż ten typ
treningu ma tendencje spychania tłuszczu w miedzy włókna mięśniowe).
Gruszka musi się liczyć z tym, ze ma również dużo mięśni w nogach,
spośród gruszek właśnie wywodzą się panie narzekające na szybki
"rozrost" mięśni od biegania, skakania, steperka itd... Gruszka również
łatwo puchnie w nogach i ma silne tendencje do "pompy treningowej" oraz
ma wyraźny cellulit . Najlepszym sposobem na trening jest niezwracanie
uwagi na "przyrost mięśni" który jest chwilowy i niewielki a zauważalny
tylko przez tendencje do gromadzenia wody w tej okolicy ciała, gruszka
dużo zyskuje dzięki treningowi siłowemu nóg i nie powinna z niego
rezygnować.
Gruszka marząca o nogach modelki jest z góry skazana na porażkę, powinna
skupić się na poprawie proporcji i jędrności. Za to gruszka i klepsydra
posiada plaski, szczupły brzuch i bez większej trudności może pochwalić
się krata na brzuchu.
Dobrymi ziołami dla gruszki są ziołami odwadniające typu pokrzywa czy dziurawiec.
Szczególnie "przyjaznymi" dla niech warzywami, są wszystkie krzyżowe i
te powinny się znaleźć przynajmniej w jednym posiłku dziennie
Edytowany przez Patusia511 24 stycznia 2011, 14:31