Temat: Czy jecie ciasta na diecie ?

Ja jakbym byla na diecie to zadnych odstepstw. Zreszta utrzymuje wage a i tak nie jem zadnych ciast ani slodyczy. 

ależ oczywiście. dieta to nie restrykcyjne jedzenie, bo potem będzie jojo... Wszystko z umiarem;) Nawet raz na tydzien kawalek ciasta wlączonego w bilans to nie grzech. I to nawet z masą, a co dopiero bez. Vhoć oczywiscie lepiej wybierać zdrowsze wersje, ale wiadomo:)

Ja ogolnie nie jem slodyczy, bo nie lubię, ale przy nauce, ptrzy okresie, są takie dni, że muszę zjeść i tyle. No i jem sobie z 3-4 kostki czekolady, z 3-4 ciastka,3-4 cukierki na dzien nawet i nic się nie dzieje (wtedy, kiedy potrzebuję)., bo wliczam w bilans. Trochę szkoda kcal czasami, ale sokoro organizm się domaga to trzeba..:) No i tym sposobem nie rzucam się na jedzenie, bo nie odmawiam sobie. Tyle, że trzeba umieć zachować umiar i nie przesadzać w żadną ze stron/

To masz problem ze słabą wola :/ co nie znaczy ze każdy rzuca się na całą blachę ciasta. Wszystko jest dla ludzi tylko kluczowy jest umiar, umiar, umiar, jak widać nie dla każdego znany 

bardzo rzadko bo wiem że jak upiekę blaszkę to zjem całe, jak dwie to też zjem wszystko :D Ale teraz wziełam sie na sposób i pieke ciasto z mikrofali bardzo małą porcję ale to też zdarza się bardzo rzadko.

na diecie nie, jak już w ogóle na niej jestem... po prostu jak wciągne takie bezwartościowe ciacho to oszczędzę na "bogatszych" rzeczach, a mi zależy przede wszystkim, aby nie wytracać witamin i minerałów.