© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
26 maja 2015, 14:44
Jak w pytaniu. Jestem cały czas najedzona i nigdy nie czuje głodu. Jestem na diecie 1200 kalorii. Czy coś z moim trawieniem jest nie w porządku. Przecież zdrowy człowiek powinien odchuwać głód gdy zbliża sie pora posiłku.
26 maja 2015, 16:17
Z chorym kręgosłupem przekopujesz grządki w ogródku? Leżenie na leżaku czy hamaku to - uwaga! - nie jest ruch. Ruch na świeżym powietrzu (spacery), przynajmniej 45min. co drugi dzień i jesteś jak nowa. Kup kijki do NV zamiast tracić kasę na proszki Allevo czy inne suplementy.ale w ogrodzie owszem...
ano z chorym plewię, sieję sadzę i podlewam...
26 maja 2015, 16:18
Kurczę sama już nie wiem. Może serio trollujesz? Bo po co zakładać tematy, pytać o coś a i tak mieć to gdzieś i robić po swojemu? Naprawdę jest tu sporo mądrych ludzi, którzy dobrze Ci doradzają, a Ty dalej po swojemu. Nie mogę np zrozumieć jednego. Z tego co wiem mieszkasz pod lasem, idealne warunku do spacerów, nawet takich krótkich. Czemu nie chodzisz? O Twojej diecie to nawet nie wspominam.
26 maja 2015, 16:31
Masz skurczony żołądek.
26 maja 2015, 16:45
Kurczę sama już nie wiem. Może serio trollujesz? Bo po co zakładać tematy, pytać o coś a i tak mieć to gdzieś i robić po swojemu? Naprawdę jest tu sporo mądrych ludzi, którzy dobrze Ci doradzają, a Ty dalej po swojemu. Nie mogę np zrozumieć jednego. Z tego co wiem mieszkasz pod lasem, idealne warunku do spacerów, nawet takich krótkich. Czemu nie chodzisz? O Twojej diecie to nawet nie wspominam.
na lrótkie spacery czasem chodzę bo zbieram zioła
26 maja 2015, 17:04
moze ciągle podjadasz a ci sie tylko wydaje, że zjadasz 1200 kcal a tym podjadaniem tak naprawdę "dojadasz" jeszcze 1500 kcal. Tu skubniesz, tam chapniesz. a nie wliczasz do bilansu. Wątpię, żebyś nie czuła głodu na diecie 1200 kcal :/ bo to jest głodówka a nie dieta.
26 maja 2015, 17:13
moze ciągle podjadasz a ci sie tylko wydaje, że zjadasz 1200 kcal a tym podjadaniem tak naprawdę "dojadasz" jeszcze 1500 kcal. Tu skubniesz, tam chapniesz. a nie wliczasz do bilansu. Wątpię, żebyś nie czuła głodu na diecie 1200 kcal :/ bo to jest głodówka a nie dieta.
nie podjadam...
26 maja 2015, 17:23
nie podjadam...moze ciągle podjadasz a ci sie tylko wydaje, że zjadasz 1200 kcal a tym podjadaniem tak naprawdę "dojadasz" jeszcze 1500 kcal. Tu skubniesz, tam chapniesz. a nie wliczasz do bilansu. Wątpię, żebyś nie czuła głodu na diecie 1200 kcal :/ bo to jest głodówka a nie dieta.
wątpię. Jedyny twój ruch to pewnie sprzed komputera do lodówki. i ruszanie palcami na klawiaturze. zacznij odżywiać się zdrowo, idz do lekarza zrób badania krwi, i hormonalne. I z nimi udaj się na wizytę do dietetyka w innym przypadku wszsytkie twoje diety są do dupy. Skoro w rok schudłaś 5 kg to znaczy ze musisz podjadać albo w weekendy się napychać, wieczorami. Albo pijesz piwko, winko. I stąd twj problem. I dodatkowo radziłabym się udać do dobrego psychiatry, mam wątpliwości czy wszystko jest w porządku z Tobą... Dla pewności zrób lepiej wszystkie badania i upewnij się ze jesteś zdrowa i nie ma przeciwskazań do stosowania diety 1200 kcal.
26 maja 2015, 19:15
Tylko spojrzałam na tytuł i już wiedziałam, że to nasza męczennica Araksol.
26 maja 2015, 19:39
Tylko spojrzałam na tytuł i już wiedziałam, że to nasza męczennica Araksol.
nie mam już siły do tej osoby, araksol i jej inteligentne rozważania xD
26 maja 2015, 19:42
akurat znalazłam twoją dzisiejszą wypowiedź w innym wątku ;)
poza dietą jem około 3,4 kromek białego pieczywa tygodniowo plus 1 bułka pieczona w domu na tydzień. Czasem kawałek kupnej zapiekanki. Mleko tylko do kawy i ewentualnie czasem budyń. Niegy nie piję mleka...
pewnie gdybym dłużej poszperała okazałoby się że podjadasz dużo więcej ;) zacznij jeść zdrowo i się ruszać ;)
