- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
13 kwietnia 2015, 19:10
Mam ogromny problem za każdym razem kiedy zaczynam intensywniej ćwiczyć zaczynam tyć, teraz zaczęłam treningi z Kayla Itsines, czasami dorzucę Mel B lub Chodakowska. Za kazdym razem tak się dzieje, nie wiem juz co mam robić. Czasami zdarza się ,ze w ciagu tygodnia-dwóch moja waga wzrasta o kilka kilo ,teraz skończyłam piąty tydzień ćwiczeń i przytyłam 5 kg. jak już wspominalam mialam tak nie raz, zawsze kiedy kończyłam ćwiczyć waga wracała do poprzedniego stanu... moja normalna waga 58-60 kg teraz prawie 65, przy 166 wzrostu. Nie wiem co mam robić jem tak samo nie przekraczam 2000 kcal zazwyczaj jem ok 1600 , już widzialam posty typu "nie ma co patrzec na wage, mierz sie" ale cm też nie lecą ,a ja spuchłam na twarzy i czuje sie coraz bardziej puchna. DLACZEGO, co robić, to nadmiar wody, czemu tak się dzieje? :(
13 kwietnia 2015, 19:53
też tak mam. Pamiętam jak kiedyś katowałam się ćwiczeniami przed weselem mojej siostry i to była maksymalna waga jaką kiedykolwiek miałam - 75kg. Teraz staram się jeść 1600 kcal i ćwiczyć i też widzę, że cm i waga rośnie. Myślę sobie - nie załamuj się może organizm musi się przyzwyczaić, ale jak po miesiącu będzie duży wzrost to już nie wiem co zrobię. Nie chcę katować się głodówkami, ale z drugiej strony wiem, że to na mnie działa.... Ech.
13 kwietnia 2015, 19:57
Mam ogromny problem za każdym razem kiedy zaczynam intensywniej ćwiczyć zaczynam tyć, teraz zaczęłam treningi z Kayla Itsines, czasami dorzucę Mel B lub Chodakowska. Za kazdym razem tak się dzieje, nie wiem juz co mam robić. Czasami zdarza się ,ze w ciagu tygodnia-dwóch moja waga wzrasta o kilka kilo ,teraz skończyłam piąty tydzień ćwiczeń i przytyłam 5 kg. jak już wspominalam mialam tak nie raz, zawsze kiedy kończyłam ćwiczyć waga wracała do poprzedniego stanu... moja normalna waga 58-60 kg teraz prawie 65, przy 166 wzrostu. Nie wiem co mam robić jem tak samo nie przekraczam 2000 kcal zazwyczaj jem ok 1600 , już widzialam posty typu "nie ma co patrzec na wage, mierz sie" ale cm też nie lecą ,a ja spuchłam na twarzy i czuje sie coraz bardziej puchna. DLACZEGO, co robić, to nadmiar wody, czemu tak się dzieje? :(
To po co ćwiczysz??