Temat: Dzieczyny pro-ana

Jakim cudem te laski wytrzymują jedząc 400kcal dziennie? I twierdzą że nie są głodne, ja na trzy razy tle chodze głodna. Jestem przerazona.

nie skupiasz sie na glodzie tylko na tym że jesteś gruba i zjadłaś już te jablko na śniadanie
czasami okey na początku było cięzko zawsze po 19 dopadał mnie ogromny głód leżałam płacząc że chce jeść
ja potrafiłam wcsikać w siebie 4 jablka dziennie aby jeść REGULARNIE
miałam posiłki ,,jabłka " równo co do minuty 4 razy dziennie
i piłam po 5 l zielonej herbaty
gdy trzymasz w ręce kanapke i chcesz ją zjeść od razu powstae myśl że tyle kalorii że przytyjesz że nie możesz
rok na 400-100 kaloriach
najtrudniej było jeść w ndz siedziałam w domu i ćwiczyłam nie odczuwałam głodu ...
albo nie moglam siedzieć po ,,posiłu''
gdy mialam nauke to 10 min biegu w miejscu 20 min czytania i tak mijały 3 godz a potem przerwa i szłam na silownie

ja sumowalam co ndz ile przez cały tdz zjadlam kalorii
czasami nie przekraczałam 1200 kalorii
jestem przerazona


Ale dolicz też dni obżarstwa do tego...
Z własnego doświadczenia powiem, że jak miałam zaburzenia odżywiania to byłam często głodna, ale na tyle sobie wmówiłam, że uwielbiam to uczucie, że wręcz czułam niepokój jak nie byłam głodna i wieczorem, gdy byłam głodna czułam, że to był dobry dzień... tak więc byłam głodna, ale to lubiłam.
Teraz też mi to w pewnym sensie zostało, bo pójściem spać lubię być głodna, za dnia na szczęście nie.


Nie skupiasz się wtedy na głodzie, ale na celu czyli idealnej sylwetce. Gdyby to nie spowalniało metabolizmu sama bym wytrzymała na 500 kcal

Mnie jest daleko do zaburzeń odżywiania, ale jest coś, co myślę że niektórym osobom jest równie właściwe, więc łatwiej w nie popadają, otóż głód się czuje normalnie, ale nie jest to uczucie dokuczliwe. Po prostu neutralne i obojętne. Coś jak niewygodne buty, jedni wzruszą ramionami i pójdą inni dostana cholery po kilku minutach.

*

Pasek wagi

Chorowałam 9 lat na bulimię - najdłuższe okresy głodówki (między napadami) wynosiły do 4ech tygodni. I to byłu 4 tygodnie dzień w dzień ne menu: kisiel (raz dziennie) i kawa z mlekiem (dwa razy dziennie). Nie przekraczałam 300-400kcal. I głodu nie odczuwałam ani trochę. To dziwny mechanizm, ale da się w ten sposób funkcjonować.

Pasek wagi

może lepiej już nie opisywać tych sposobów, bo ktoś się jeszcze zainspiruje "nową dietą"

Pasek wagi

Jesteś głodna chwilę ale po pewnym czasie jakby nie czujesz głodu i możesz tak trwać i trwać. Często dowiadujesz się, że jesteś głodna jak poczujesz jakiś zapach jedzenia. Mam wrażenie, że ciało się trochę adaptuje i przyzwyczaja do długotrwałych głodówek i tak jakby nie zwracasz na to uwagi. Trochę jak naturalny stan. U mnie tak było. Mogłam nie jeść do 18 i nie byłam głodna. Czułam, że nic nie zjadłam ale uciążliwe było to dopiero w zetknięciu z zapachem jedzenia.

ale też żeby nie było wątpliwości - nie chudłam, tyłam. Nie jakoś bardzo, ale na tych głodówkach + napadach byłam w sumie dość pulchna

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.