Temat: Smażone piersi z kurczaka na redukcji?

Jak myślicie mogą być na redukcji czy raczej nie jeść mięsa do obiadu? Nie mam za bardzo innego wyjścia bo mama gotuje i nie chce mi robić w piekarniku osobno. Myślicie że jak będę jadła smażone mięso z piersi z kurczaka nie zaważy to na moim odchudzaniu?

Pasek wagi

zalezy na czym smazysz i jaka ilosc tluszczu. Osobiscie nienawidze gotowanego miesa . Jadlam smazone piersi na niewielkiej ilosci oliwy na patelnii tefal grill i byly dobre i chudlam. Do tego makaron ryzowy, warzywa i chilli i ubylo sporo kg

Pasek wagi

Co to za zasada "nie jeść mięsa do obiadu"? :O

Jeżeli nie będzie to smażone na litrze oleju, to nie powinno ci zaszkodzić. Pamiętajmy, że tłuszcz na diecie też jest ważny. Zawsze możesz sobie na przykład w ręcznik papierowy zawinąć i trochę odsączyć nadmiar ;) Nie popadajmy w skrajność

Ps. Zauważyłam, że masz 18 lat...Czyli, że nie jesteś małym dzieckiem i możesz sobie już jedzenie sama zrobić ;p Jeżeli nie odpowiada ci sposób przyrządzania mamy, to możesz osobno sobie przyprawić,wrzucić do piekarnika czy nawet samodzielnie usmażyć na patelni bez tłuszczu...W czym problem ?;)

mieso to bialko,wiec nie wiem dlaczego mialabys z niego rezygnowac, a smazone na niewielkiej ilosci tluszczu bedzie zdrowe (a tluszcz tez potrzebny, niektore witaminy bez niego nie przyswajaja sie,...  i pozniej placz ze okres zanikl);)

Pasek wagi

Trochę strach pytać o to jak wygląda Twoja "dieta" skoro boisz się piersi z kurczaka do obiadu

Spróbuj choć poprosić mamę żeby zrobiła je dla Ciebie bez panierki, ewentualnie w samej mące, bez bułki tartej. Będą trochę chudsze, bo wchłoną mniej tłuszczu.

Pasek wagi

zombiegirl napisał(a):

Jeżeli nie będzie to smażone na litrze oleju, to nie powinno ci zaszkodzić. Pamiętajmy, że tłuszcz na diecie też jest ważny. Zawsze możesz sobie na przykład w ręcznik papierowy zawinąć i trochę odsączyć nadmiar ;) Nie popadajmy w skrajnośćPs. Zauważyłam, że masz 18 lat...Czyli, że nie jesteś małym dzieckiem i możesz sobie już jedzenie sama zrobić ;p Jeżeli nie odpowiada ci sposób przyrządzania mamy, to możesz osobno sobie przyprawić,wrzucić do piekarnika czy nawet samodzielnie usmażyć na patelni bez tłuszczu...W czym problem ?;)

Chyba w funduszach..Sama nie zarabiam, a nie chcę obciążać dodatkowo kosztów mamy i taty :/

Pasek wagi

Okej, dziękuję za odpowiedzi. :)

Pasek wagi

Musselkowa napisał(a):

zombiegirl napisał(a):

Jeżeli nie będzie to smażone na litrze oleju, to nie powinno ci zaszkodzić. Pamiętajmy, że tłuszcz na diecie też jest ważny. Zawsze możesz sobie na przykład w ręcznik papierowy zawinąć i trochę odsączyć nadmiar ;) Nie popadajmy w skrajnośćPs. Zauważyłam, że masz 18 lat...Czyli, że nie jesteś małym dzieckiem i możesz sobie już jedzenie sama zrobić ;p Jeżeli nie odpowiada ci sposób przyrządzania mamy, to możesz osobno sobie przyprawić,wrzucić do piekarnika czy nawet samodzielnie usmażyć na patelni bez tłuszczu...W czym problem ?;)
Chyba w funduszach..Sama nie zarabiam, a nie chcę obciążać dodatkowo kosztów mamy i taty :/
Nie chodziło mi o to żebyś sama kupowała :) Ale jak mama kupuje np. filet z kurczaka, to poproś o odkrojenie kawałka i działaj z nim :D! Według mnie samodzielne gotowanie to super sprawa, ja sama od liceum robiłam sobie wszystkie posiłki i jestem z tego bardzo zadowolona bo umiejętności kulinarne się rozwinęły :D

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.