Temat: Czy ktoś potrafi obliczyć kaloryczność mojej wigilijnej kolacji?

Jak w temacie. Mam z tym problem...Zjadłam łyżkę kaszy gryczanej i pół łyżki wazowej zupy grzybowej (naturalnie robiona na suszonych grzybach, delikatnie zaprawiona śmietaną). Później: 
karp (kawałek  8 cm na 3 cm) pieczony, bez panierki, tylko w przyprawach..
łyżka stołowa kapusty z grochem,
2 pierogi z kapustą i grzybami,
3 kawałki (jakieś 4cm na 2 cm) śledzia marynowanego
oraz szklanka kompotu z suszu...

Tak na oko wyliczyłam, że to wszystko miało jakieś 520 kcal, ale nie jestem pewna
dajcie dziewczynie spokoj...pozdrawiam swiatecznie zuza
dajcie dziewczynie spokoj...pozdrawiam swiatecznie zuza
mastema666 - usmialam sie. Pozostawie to bez komentarza. Pozdrawiam.
Kaila87 -> nie ma się co obrażać, bo chociaż nie zrobiłaś nic złego zadając to pytanie to musisz zrozumieć ,że dziewczyny mają wystarczająco dużo liczenia zjadanych przez siebie kalorii ;) Po za tym sama wiesz najlepiej jak zrobiony był karp, co było w uszkach, itd.
Kalia97
Już widzę Cię z linijką przy stole, kiedy mierzysz karpia. To smutne, że jesteś tak zniewolona dietą - robisz coś, a potem masz wyrzuty sumienia. Kolację już zjadłaś, więc odpuść sobie liczenie, bo to nie ma sensu. A co do liczenia - więcej samodzielności!

dobra boże, nie chcecie jej obliczyć tych kalorii to po co w ogóle się tutaj odzywacie? w jej pytaniu ''czy ktoś potrafi obliczyć'' nie jest napisane wejdz i mi oblicz. nikt nie wzial pod uwage, ze moze nie ma w tym wprawy i szuka pomocy u jakichs 'specjalistek od kalorii''? troche zrozumienia ;)
Pasek wagi
rzeczywiście do tego potrzebna jest " wprawa " hahahaha
ah są Święta ,a wy się kłócicie ! :D no pięknie.
Pasek wagi
> ah są Święta ,a wy się kłócicie ! :D no pięknie.

Dyskutujemy:)
> Kalia97Już widzę Cię z linijką przy stole, kiedy

> mierzysz karpia. 

rozwaliłaś mnie tym zdaniem!!! haha;p

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.