Temat: Mając grube kości,można być bardzo chudym?

A skąd wiesz, że masz grube kości ? I wgl po czym to rozpoznać ? :D

Nie mówię,że mam.Po prostu się pytam.Nie wiem czy "coś" takiego istnieje.Często słyszę o tym "problemie".

nie ma czegoś takiego jak grube kości, masywne nogi masz, bo masz taką budowe i już, to genetyka, pewnych rzeczy nie da się zmienić. Kości są zawsze takie same - szerzej lub wężej rozstawione, krótsze lub dłuższe zaleznie od czlowieka. ale nie grubsze czy chudsze w tak znaczący sposob, aby mieły one same zmieniac drastycznie sylwetkę czy wagę.

Tutaj raczej chodzi o budowę ciała i proporcje a nie o kości.

Tkanka kostna jest w nieustannej przebudowie. Kości przyrastają tam, gdzie jest większe obciążenie! Wiecie kto ma grube kości? Grubi ludzie. Ale nie dlatego, że takie mają, tylko dlatego, że są grubi! Ich kości musiały przyrosnąć, żeby utrzymać większy ciężar. jeśli schudną, to kości też "schundną", może tylko trochę wolniej niż reszta. Ot, cała filozofia. 

Dowiedziałam się tego na studiach medycznych.

Dokładnie i żeby być naprawdę chudym, trzeba zejść nisko do niedowagi.

chodzi ci o gestosc/wage kosci?Wiec tak, niektorzy maja szerzej rozstawione kosci, przez co budowa wydaje sie "szersza", ludzie maja tez rozna wage kosci, u niektorych waza mniej u innych wiecej, zalezy to od ich dokladnego skladu i gestosci, ale sa to roznice niewielkie, wiec nie widze,jak mozna to traktowac jako wymowke:D

chyba ze sie jest Cartmanem:D

w "grubych kościach" chodzi o dwa aspekty - o ogólna budowę ciała, czyli np. szerzej rozłożoną miednicę czy barki, czyli mimo że masz malutko tłuszczu to masz wiecej cm w biodrach/ szerzej rozłożone ramiona - nie wpływa to jednak na wagę lecz najwyżej na wymiary. 

2. cięższe kości w zależności od ich gęstości, ma to wpływ np. na ich łamliwość :) nie ma to wpływu na wymiary, spokojnie można być drobiutkim.