Temat: Mając grube kości,można być bardzo chudym?

też nieraz słyszę o "grubych kościach" dla mnie to jest tylko taka głupia wymówka, żeby otyła osoba polepszyła sobie nastrój wmawiając wszystkim, że to nie tłuszcz tylko kości.. jeśli ktoś ma jakieś dowody to bardzo chętnie obejrzę prawdziwe zdjęcie rtg ;]

Grube kości ...ciekawe to takie tłumaczenie jak się nie potrafi schudnąć " Wiesz Ja nigdy nie będę szczupła .....bo mam GRUBE KOŚCI !!! " a no to wszystko jasne.

ja wczesniej majac 170 wazyłam okolo 55-57 kg a zaszwe wygladałam na10 kg wiecej przy moich kolezankach z tym samym wzrostem i waga.Teraz patrzac czasem na dziewczynu tutaj ten sam wzrost i waga a wygladaja jak anorektyczki

To raczej wina nadmiernej masy tłuszczowej , moja koleżanka też ma tyle wzrostu co ja waży 2 kg więcej a wygląda jakby ważyła co najmniej 12kg więcej bo dużo więcej tłuszczu.

Mnie nie wypływa tłuszcz.Mam po prostu w dość masywne nogi.I mi wmawiają,że to przez grube kości i nie można nic z tym zrobić ;o

mam koleżankę która ma grube kości.. jest szczupła, nie ma tłuszczu, ale w porównaniu z koleżanką która jest delikatnej budowy, ta pierwsza wyląda masywnie, zwłaszcza w kolanach, nadgarstkach..

http://i1.pudelekx.pl/49ae4dff3f5c3c6c5bd2b235739ab34ddda24c2f/odbyt14026717253938-jpg

kolezanka na pewni ma tluszcz xd