Temat: Znowu przytyłam, znowu nie mogę znaleźć na siebie stroju.

Matko ja nigdy chyba nie schudnę, wróciłam z pracy w górach i mama mówi, że przytyłam miałam 72 kg to pewnie teraz jest z 75kg przy wzroście 166cm. Wielkie uda i dupsko góra rozmiar M/L, cycki 85C, boczi szerokie biodra i nie ma nigdzie stroju kąpielowego dla mnie. Jak pasuje to znowu moje ohydne nogi jak 2 grube szynki psują wszystko. Znowu będę się kąpać w zwykłym staniku i spodenkach dramat, nie potrafię zabrać się za siebie a jestem taka młoda ;/ w przyszłym roku mam maturę. Kochane czy są tu osoby które są tak oporne na odchudzanie jak ja a mimo to osiągnęły cel ? i co musi się stać abym w końcu przestała marudzić a zaczęła coś ze sobą robić ? nie mam już sił. Żadne spodnie na mnie nie wchodzą. Mój problem ? jedzenie wieczorami, słodycze i fast foody no i kompletny brak sportu, najchętniej to bym wszędzie siedziała ;/ ciężko mi się chodzi i szybko się męczę czyli kondycji brak totalny

Pasek wagi

samo się nie schudnie :P dobry wygląd to ciężka praca, nikt nie mówił ze będzie lekko

Haha, mnie się udało w tym roku kupić strój, ale i tak się nie kąpię XD 

Spróbuj w sklepach dla większych pań, Ulla Popken ma nawet dość ładne kostiumy :) tylko drooogieee

Pasek wagi

Mój wzrost i moja waga wyjściowa :) minęło 6 lat, a ja ważę 20 kg mniej. Wszystko da się zrobić, tylko trzeba chcieć i robić to umiejętnie. 

Pasek wagi

najlepiej usiąść, marudzić i zazdrościć tym, które ciężko pracuje na swoje sukcesy ;] eh tyłek w troki i do boju samo się nie zrobi

czyżby Eukaliptusek?

bunny84 napisał(a):

czyżby Eukaliptusek?

może mi ktoś wytłumaczyć o co chodzi z tym Eukaliptuskiem? juz w kilku tematach zaobserwowalam podobne zjawisko ;p

karo.sochacka napisał(a):

bunny84 napisał(a):

czyżby Eukaliptusek?
może mi ktoś wytłumaczyć o co chodzi z tym Eukaliptuskiem? juz w kilku tematach zaobserwowalam podobne zjawisko ;p

hahahaha :D Eukaliptusek, to taka laska na Vitalii, ktora zalozyla juz miliard tematow o swoim zwiazku, w ktorym koles delikatnie mowiac ma ja w dupie, a ona za nim lata caly czas, wysyla 500 smsow dziennie i placze, jak nie odpisze po 10 sekundach. Do tego raz na miesiac natknie ja, by ponarzekac o tym, jaka to jest gruba, ale wciaz zajada sie fast foodami. Ot, 100% historii Eukaliptuska :D

Eukalipstusku/kochamcisze/Primadonaaa dziewczyno ogarnij sie, bo robisz z siebie totalna id....tke, bez urazy, ale taka jest prawda. Wrocilas do chlopaka, ktory cie nie szanuje, zalisz sie na wage, a siedzisz na tylku i zresz.....

nie było mnie trochę na Vitalii, a tu takie zmiany- Eukaliptusek po raz setny zawalił dietę i wrócił do faceta, który ma ją delikatnie mówiąc w pupci.

cancri napisał(a):

karo.sochacka napisał(a):

bunny84 napisał(a):

czyżby Eukaliptusek?
może mi ktoś wytłumaczyć o co chodzi z tym Eukaliptuskiem? juz w kilku tematach zaobserwowalam podobne zjawisko ;p
hahahaha  Eukaliptusek, to taka laska na Vitalii, ktora zalozyla juz miliard tematow o swoim zwiazku, w ktorym koles delikatnie mowiac ma ja w dupie, a ona za nim lata caly czas, wysyla 500 smsow dziennie i placze, jak nie odpisze po 10 sekundach. Do tego raz na miesiac natknie ja, by ponarzekac o tym, jaka to jest gruba, ale wciaz zajada sie fast foodami. Ot, 100% historii Eukaliptuska :D

Can - zapomniałaś jeszcze dodać, że co chwilę zakłada nowe konta, tylko raz ma 19 lat, a raz 21. Raz była nad morzem, w innym wątku w górach...itp itd

Myśli, że jej nie rozpoznamy :D

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.