- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
25 lipca 2014, 15:06
Mam 17 lat, 171 cm - 76,5 kg, chciałabym schudnąć na diecie 1800 kcal . Miałam kilkanaście prób odchudzania bardzo małymi liczbami kalorii, które kończyły się kompulsami, powracaniem do wagi i efektem jo-jo. Ćwiczyć niestety nie mogę, bo mam problem z biodrem ;(
Czy uważacie, że jest to rozsądna dieta? Chciałabym do końca tego roku ważyć 66 kg, ale nie wiem czy to realny cel .
25 lipca 2014, 17:46
Jak byłam kiedyś na diecie 1000 kcal, jadłam bardzo mało, a teraz jak jem te 1800 kcal, to wydaje mi się bardzo dużo . No właśnie, chodzi też o to, że wiecznie nie będę też chudła na 1800 kcal i pewnym momencie będę musiała z czegoś odjąć te kalorie np. do 1700 czy 1600 kcal :)
Więc utwierdziliście mnie tylko w tym żeby nie schodzić poniżej 1800 kcal :)
25 lipca 2014, 17:47
moim zdaniem to za dużo. będziesz bardzo wolno chudła ok1kg/miesiąc i szybko się zniechęcisz. 1400-1500kcla to jest ok.p.s. 2100kcal!!! hehehe
no po pasku widać, że Ciebie w sprawie odchudzania lepiej nie słuchać, chyba, że ktoś chce ważyć min 75 kg, jak Tobie wystarcza 1500 to czemu gruba jesteś, nie rozumiem
25 lipca 2014, 17:58
Kompletnie was nie ogarniam. Przecież Havock napisał co ma robić, a wy jakies głupoty o 1400 kcal piszecie. Do autorki - słuchaj Havocka, a dobrze na tym wyjdziesz ( wiem po sobie ).
a na jakiej podstawie uważasz że to co havoc pisze jest święte? mi havoc i cała rzesz vitalijek radziła jeść co najmniej 2000kcal. przez co nice chudłam nic, po parę deko na miesiąc!!! No rzeczywiście te rady były świetne. sama sobie narzuciąłm 1200kcla i schudłam i nie tyję. także te rady domorosłych specjalistów można miedzy bajki włożyć.
25 lipca 2014, 18:00
no po pasku widać, że Ciebie w sprawie odchudzania lepiej nie słuchać, chyba, że ktoś chce ważyć min 75 kg, jak Tobie wystarcza 1500 to czemu gruba jesteś, nie rozumiemmoim zdaniem to za dużo. będziesz bardzo wolno chudła ok1kg/miesiąc i szybko się zniechęcisz. 1400-1500kcla to jest ok.p.s. 2100kcal!!! hehehe
wydaje mi się ze jesteś lekko ułomna, jełsi nie zauważyłaś ze schudłam już 29 kg! no fakt, co to jest, tak tam drobnostka hahahahah aha! dla ciebie 75kg pzry 171cm to grubość????!!!! dziewczynko iść coś zjeść bo bredzisz:)
25 lipca 2014, 18:06
wydaje mi się ze jesteś lekko ułomna, jełsi nie zauważyłaś ze schudłam już 29 kg! no fakt, co to jest, tak tam drobnostka hahahahah aha! dla ciebie 75kg pzry 171cm to grubość????!!!! dziewczynko iść coś zjeść bo bredzisz:)no po pasku widać, że Ciebie w sprawie odchudzania lepiej nie słuchać, chyba, że ktoś chce ważyć min 75 kg, jak Tobie wystarcza 1500 to czemu gruba jesteś, nie rozumiemmoim zdaniem to za dużo. będziesz bardzo wolno chudła ok1kg/miesiąc i szybko się zniechęcisz. 1400-1500kcla to jest ok.p.s. 2100kcal!!! hehehe
25 lipca 2014, 18:11
Tak, to jest grubość.wydaje mi się ze jesteś lekko ułomna, jełsi nie zauważyłaś ze schudłam już 29 kg! no fakt, co to jest, tak tam drobnostka hahahahah aha! dla ciebie 75kg pzry 171cm to grubość????!!!! dziewczynko iść coś zjeść bo bredzisz:)no po pasku widać, że Ciebie w sprawie odchudzania lepiej nie słuchać, chyba, że ktoś chce ważyć min 75 kg, jak Tobie wystarcza 1500 to czemu gruba jesteś, nie rozumiemmoim zdaniem to za dużo. będziesz bardzo wolno chudła ok1kg/miesiąc i szybko się zniechęcisz. 1400-1500kcla to jest ok.p.s. 2100kcal!!! hehehe
jak dla dziecka to może tak, dla dorosłej kobiety nie. i gruba jesteś ty(jak juz tak dosadnie mówimy,ze względu na wiek), ja mam lekką nadwagę:)
Edytowany przez cdaf49b257a9a7cb00e3a3ce58a90a2b 25 lipca 2014, 18:16
25 lipca 2014, 18:17
a na jakiej podstawie uważasz że to co havoc pisze jest święte? mi havoc i cała rzesz vitalijek radziła jeść co najmniej 2000kcal. przez co nice chudłam nic, po parę deko na miesiąc!!! No rzeczywiście te rady były świetne. sama sobie narzuciąłm 1200kcla i schudłam i nie tyję. także te rady domorosłych specjalistów można miedzy bajki włożyć.Kompletnie was nie ogarniam. Przecież Havock napisał co ma robić, a wy jakies głupoty o 1400 kcal piszecie. Do autorki - słuchaj Havocka, a dobrze na tym wyjdziesz ( wiem po sobie ).
Nie kopromituj się:)
25 lipca 2014, 18:19
jak dla dziecka to może tak, dla dorosłej kobiety nie. i gruba jesteś ty(jak juz tak dosadnie mówimy,ze względu na wiek), ja mam lekką nadwagę:)Tak, to jest grubość.wydaje mi się ze jesteś lekko ułomna, jełsi nie zauważyłaś ze schudłam już 29 kg! no fakt, co to jest, tak tam drobnostka hahahahah aha! dla ciebie 75kg pzry 171cm to grubość????!!!! dziewczynko iść coś zjeść bo bredzisz:)no po pasku widać, że Ciebie w sprawie odchudzania lepiej nie słuchać, chyba, że ktoś chce ważyć min 75 kg, jak Tobie wystarcza 1500 to czemu gruba jesteś, nie rozumiemmoim zdaniem to za dużo. będziesz bardzo wolno chudła ok1kg/miesiąc i szybko się zniechęcisz. 1400-1500kcla to jest ok.p.s. 2100kcal!!! hehehe
Przecież wiem, że jestem gruba, bardzo gruba, dlatego się odchudzam :)
A wiek nie ma znaczenia, bo każdy ocenia z wyglądu, a nie zagląda Ci w dowód ile masz lat
Lekką nadwagę to byś miała przy 70 kg
25 lipca 2014, 18:20
Nie kopromituj się:)a na jakiej podstawie uważasz że to co havoc pisze jest święte? mi havoc i cała rzesz vitalijek radziła jeść co najmniej 2000kcal. przez co nice chudłam nic, po parę deko na miesiąc!!! No rzeczywiście te rady były świetne. sama sobie narzuciąłm 1200kcla i schudłam i nie tyję. także te rady domorosłych specjalistów można miedzy bajki włożyć.Kompletnie was nie ogarniam. Przecież Havock napisał co ma robić, a wy jakies głupoty o 1400 kcal piszecie. Do autorki - słuchaj Havocka, a dobrze na tym wyjdziesz ( wiem po sobie ).
25 lipca 2014, 18:21
Nie kopromituj się:)a na jakiej podstawie uważasz że to co havoc pisze jest święte? mi havoc i cała rzesz vitalijek radziła jeść co najmniej 2000kcal. przez co nice chudłam nic, po parę deko na miesiąc!!! No rzeczywiście te rady były świetne. sama sobie narzuciąłm 1200kcla i schudłam i nie tyję. także te rady domorosłych specjalistów można miedzy bajki włożyć.Kompletnie was nie ogarniam. Przecież Havock napisał co ma robić, a wy jakies głupoty o 1400 kcal piszecie. Do autorki - słuchaj Havocka, a dobrze na tym wyjdziesz ( wiem po sobie ).
napisz konkrety, gdzie sie kompromituję, takie hasło ja mogę tez w twoja stronę rzucić. havoc z tego co wiem jest jakiims trenerem czy cos, mi dwa razy dyplomowani dietetycy(po studiach medycznych! ) dali dietę 1200 i 1300kcla. Jak myłśisz kto ma rację, trener czy specjalista?