© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
22 lipca 2014, 10:11
Wczoraj na siłowni zrobiłam sobie pomiary na wadze, która określa wiek metaboliczny i podaje różne inne parametry budowy ciała. Kobieta ze zdziwieniem stwierdziła, że jest bardzo źle. BMI bez tragedii no bo niby nadwaga, ale poziom tkanki tłuszczowej jest jak u osoby chorobliwie otyłej. Do tego tkanki mięśniowej (mimo że od pół roku ćwiczę) na siłowni mam niedomiar. Wysnuła tu teorię, którą już kiedyś słyszałam, że mam nadmiar tłuszczu trzewnego, gdyż po moim wyglądzie nie widać takiego nadbagażu. Tłuszcz trzewny jest między narządami i magazynuje się wokół jelit, wątroby, serca itd. Jest to bardzo niebezpieczna sytuacja pod względem zdrowia. I tu moje pytanie: czy ktoś wie co można zrobić z tym rodzajem tłuszczu???Jak się go pozbyć????
22 lipca 2014, 10:57
Dieta i cwiczenia. To byla moja metoda na otylosc brzuszna. Plus uswiadomienie sobie prostego faktuu- w mojej rodzinie taki typ otylosc to norma. Plus cukrzyca. Jedno z drugim w duzej mierze polaczone. Otylosc brzuszna zwieksza ryzyko wystapienia cukrzycy. Nawet gdy schudlam i moje bmi bylo w normie moj brzuch byl "tlusty". Jesli cwiczysz od pol roku i masz zbyt niski poziom masy miesniowej i zbyt wysoki poziom masy tluszczowej moze przysza pora zastanowic sie nad proporcjami i kalorycznoscia diety. Moze jesz za malo?Odpowiednia dieta to: warzywa, owoce, produkty ppelnoziarniste= peczywo, kasze, brazowy ryz. Kiszonki. Zdrowe tluszcze: awokado, nasiona, orzechy, tluste ryby. Chude mieso. Nabial szczegolnie jogurty, maslanki. Warzywa straczkowe jak: soczewica, ciecierzyca, fasola mung. CZysta dieta: unikaj smazonego itp. Pikantne przyprawy jak: curry, kurkuma, cynamon, rozne rodzaje pieprzu, chili. Zelona herbata, woda. Ziola jak oregano, bazylia, rozmaryn, tymianek itp.
Miałam swego czasu dietę od dietetyczki, która właśnie była tak zbilanoswana. Jednak przyznam się, że podczas wakacji zrezygnowałam z niej. Po wakacjach chcę do niej wrócić. Wczoraj zrobiłam te pomiary tak, żeby sprawdzić co inna maszyna wykaże, ale wykazała gorzej niż myślałam.
Czytam teraz na necie, że najlepsze ćwiczenia na tego typu tłuszcz to HIIT. Spróbuję się go trzymać do końca wakacji i zrobić nowy pomiar na początku września.
22 lipca 2014, 11:00
Skoncentruj sie na zmianie nawykow zywieniowych a nie na diecie ;) Nie czekaj do konca wakacji a staraj sie przemycic jak najwiecej produktow ktore Ci podalam do swojego menu ;) Plus otylosc brzuszna okresla sie wskaznikiem WHR ;)
http://www.wygrajznadwaga.pl/whr.php?akcja=wynik
22 lipca 2014, 11:04
Marta, no właśnie problem w tym, że nie mam otyłości brzusznej ale mam tłuszcz trzewiowy. Tu masz moje zdjęcia z przed 2 tyg.
EDIT zdjęcia mi się nie chcą wkleić. Zapraszam do pamiętnika
Edytowany przez a016f0f7ee03a6fe89fc5a9b75af4cf1 22 lipca 2014, 11:08
22 lipca 2014, 11:09
novajulia, byly zdjecia! ;)
w zyciu nie powiedzialabym, ze masz tyle tluszczu ;o naprawde w szoku jestem, bo sylwetka ladna :)
edit. teraz jest jedno, ale bokiem ;>
Edytowany przez tenacious 22 lipca 2014, 11:09
22 lipca 2014, 11:10
tamte jeszcze były stare. TE w białym biustonoszu są nowe. Tenacious - no właśnie i ta dietetyczka i wczoraj babka na siłce co mi robiła nowy pomomair też były w szoku stąd wniosek ze to tłuszcz trzewny.
No to jeszcze przodem
Edytowany przez a016f0f7ee03a6fe89fc5a9b75af4cf1 22 lipca 2014, 11:11
22 lipca 2014, 11:12
Ile masz w talii i w biodrach?
22 lipca 2014, 11:18
no nie dziwie sie, ze byly w szoku, bo ja rowniez jestem ;)
Planuje zrobic taki pomiar ciala u jakiejs dietetyczki, ale az sie boje...
Mam wage, ktora taki robi, ale to, co mi pokazala na poczatku, to mnie totalnie zmrozilo i zaskoczylo ;/ a teraz mam nadal wiecej na niej niz Ty. Ciekawa jestem wlasnie, jaka bedzie roznica, czy ta moja waga w miare wiarygodna, czy kompletnie inne wyniki
22 lipca 2014, 11:21
Interesujace ;) Tak czy inaczej ten tluszczyk zlikfidujesz tylko odpowednia dieta. Pocieszajace jest to, ze nie jest to trudne do zrobienia wymaga tyko "troche" determinacji. Takze powodzenia! Trzymam kciukasy :)
22 lipca 2014, 11:24
Dzięki dziewczyny. Tak więc zaraz po przyjeździe z wakacji wracam do diety od dietetyczki, a póki co wdrożę trening HIIT do codziennego treningu na siłowni.
Tenacious - nie masz się co bać. Myślę, ze zawsze lepiej wiedzieć niż nie wiedzieć :)
