Temat: Słodzik używac czy nie ?

Słodzik to czysta chemia!!!!!A nie lepiej nie używać cukru ani słodzika.?

Patusia ja  slodze pol lyzeczki :) i tylko kawe bo herbaty nie slodze;D

ja używam słodzika, który nie ma w składzie aspartamu. oj tam, jeszcze żyję

Ja też używam słodzika i faktycznie ten zawierający aspartam jest niezbyt zdrowy, dlatego można wybrać taki, który ma w sobie cyklaminian sodu i po kłopocie ;-)

Słodzika oczywiście można używać, ale trzeba wiedzieć, że jest szkodliwy. Każdy ma wybór. To, że ktoś go używa przez np. rok i nic mu nie jest, to nie znaczy, że np. za 4 lata nie dostanie raka. Niestety aspartam jest w wielu produktach, o których nie mamy nawet pojęcia, bo przecież nie zawsze czytamy uważnie skład. Ja byłam zaskoczona, kiedy przeczytałam, że jest np. w tabletkach pluszsz. Jest go mnóstwo w produktach light. Jemy go nieświadomie tak dużo, że dodawanie sobie do tego świadomie byłoby przegięciem. Ja używam cukru. Słodzę kawę 1 płaską łyżeczkę cukru a pozostałe napoje pijam niesłodzone. Miód do kawy nie pasuje. A tak przy okazji sama słyszałam kiedyś, jak lekarz mówił do osoby z ciężką cukrzycą, żeby nie używała słodzika i lepiej słodziła odrobiną cukru.

Amelia cyklaminian sodu jest tak samo niebezpieczny jak benzoesan sodu. wiec najlepiej jest zrezygnowac  calkiem ze slodzikow...lepiej napic sie te 2 herbaty dziennie z cukrem niz faszerowac sie chemia. wiem cos o tym bo moj organizm zmienil sie nie do poznanaia bo tym jak dodawalam slodzik to kawy non stop (codziennie) a uzywalam tez wlasnie tego z cyklaminianem :(

galaksy ma racje....lekarze ostrzegaja osoby chore na cukrzyce by nie jadly slodzika bo wbrew pozorom podnosi on cukier i wzmaga apetyt na slodkie.

poszukaj słodzika bez aspartamu i finał;)

ja własnie takiego używam i jet git

Ja teraz nie używam ani cukru,ani słodzika.Kiedyś wolałam ograniczać cukier,niz słodzić słodzikiem.

Nie ma co porównywać szkodliwości słodzika do papierosów, bo nikt rozsądny, kto w jakikolwiek sposób przejmuje się swoim zdrowiem nie pali.

I skoro wiecie, że to jest rakotwórcze świństwo to po co jeszcze się zastanawiać? Pomyśleć by można, że osoby które się odchudzają będą się przejmować swoim zdrowiem... Czy to nie jest główny powód walki z nadwagą? Czy wam jednak chodzi tylko o wygląd i jesteście aż tak puste?