Temat: Grube dziewczyny w czasie lata

na luzie ;) ja się nie przejmuję tym i zakładam nawet do szkoły krótkie spodenki :>

To zalezy co masz na myśli pisząc grube dziewczyny...

Ja mając 71kg/161cm nie uważałam się za grubą, choć to myślenie przyszło z czasem, bo na początku gimnazjum nosiłam tylko spodenki do kolan lub dłuższe i t-shirty, dopiero potem przerzuciłam się na szorty i bokserki. 

Co do spodenek - ważne żeby były takie do połowy uda, nie bardzo krótkie, oraz dobrze żeby były lekko rozszerzane. Bokserki - leżące na ciele, ale nie opinające się.

No rposze taki sam wzrost i nawet waga ;)

Nie jestem jakoś bardzo gruba, ale moje nogi są w złym stanie, dlatego latem lubię nosić przewiewne dłuższe spódnice. Problemów z otarciami nigdy nie miałam, ale może spróbuj, jeśli ubierasz sukienkę, zabezpieczyć newralgiczne miejsca talkiem, takim jak do pupy niemowlaka? Powinien pomóc.

nie jestem gruba, waze 77 kg/170

nosze krotkie spodenki. najwazniejsze zeby siegaly polowy uda. spodnic/sukienek nie nosze

Faktycznie grubi ludzie czyli ważący po nad to co Wy mają ogromne problemy tzn:

-ogromna opuchlizna nóg

- wieczne przemęczenie

-często potliwość całego ciała

- zaczerwienienia na twarzy i często opuchliznę spowodowaną zatrzymaniem wody.

Co do ubioru to wybierają to w co wejdą.

Hm Ja osobiście dobieram ciuchy nie opinające ale też nie worki - nie cierpię jak mi wypływa tłuszcz , też nie wybieram tylko czarnych ciuchów bo to porażka modowa.

wrednababa56 - sądzę, że tak czasem to brak świadomości, samokrytycyzmu lub zły doradca.

Ja tam noszę krótkie spodenki i bokserki. Jakbym miała przejmować się opinią innych to bym siedziała zdołowana w domu.. Noszę co lubię:) ogólnie mam 75.6 kg i 172 cm, co prawda mam nadwagę, ale walczę z nią ;)

legginsy? Cienkie, wygodne i zapobiegna otarciom.