Temat: Od grubaski, do super laski! - Co zrobię gdy już schudnę.

Jestem na etapie walki z dużą nadwagą. Najbardziej motywuje mnie to, co będę mogła robić, gdy osiągnę już upragnione cele. :) A Wy? Jakie macie plany i "wizje"? Zapraszam do pisania! :)

Alka-A napisał(a):

Kupię bikini i pojadę nad morze!:)

ja tak samo

.LOUD napisał(a):

manuchao napisał(a):

żeby się uda o siebie nie obcierały  ! 

dietasamozuo napisał(a):

ja mam kilka, które chcę zrealizować po kolei1: kupić seksowną sukienkę (czyt. dobrze wyglądać w ubraniu)2: zrobić pupę i kupić szorty odsłaniające pół tyłka (jaram się tą wizją), niekoniecznie do chodzenia po ulicy :P Do tego muszę zaakceptować swoje rozstępy, ale to już inna bajka3: Mieć w talii 65 cm - moje marzenie, ale raczej nierealne, taka budowa4: Kupić strój kąpielowy, powiększający brak cycków i wyglądać w nim jak człowiek a nie jak słoń lub mała dziewczynka (tu patrz: miseczka A) :D
Co do rostępów - mam je na tyłku i udach. Kiedyś byłam tak zdesperowana, że zaczęłam ścierać je pumeksem ; / 2 razy. Nie moge się pogodzić z tym, że niewiele da się z nimi zrobić.


uda i tyłek to tam kij, ja mam na łydkach, wielkie obrzydliwe na całych łydkach... wstydzę się strasznie

Jak schudnę to będe nosiła bez wstydu ; sukienki,spódniczki,szorty i obcisłe ciuchy. Pojadę nad jezioro, a przede wszystkim będę szczęśliwa! :D 

Tak jak teraz myślę...
- Z większym zapałem będę chodzić na plażę
- Rurki będą lepiej wyglądały (np. szare i białe)
- Będę się czuła lepiej w swoim ciele :D
- Będę ubierać się w obcisłe bluzki, bez obawy, że będzie widać boczki czy trochę tłuszczyku :P

Pasek wagi

mimo, że nie chcę jakoś za dużo schudnąć to tak;

- płaski brzuszek i lekki zarys mięśni

- 50cm w udkach (pozbycie sie tłuszczu z wewnętrznej strony ud)

- chciałabym mieć ładny tyłek hahaha

- żeby mój były chłopak, widział co stracił i żeby żałował :D 

Pasek wagi

nadwagi nigdy nie miałam, ale jak schudnę i się wyćwiczę to będę latać w szortach i kupię sobie kilka par prawdziwych jeansów, które wreszcie będą dobrze leżały na tyłku, a nie opinać będą się na udach.

jak schudnę chcę nosić obcisłe jeansy z wysokim stanem, miniówki albo szorty rozmiar 36 tak, żeby była przerwa między spodniami a udami- żeby moje nogi były umięśnione, ale patykowate ( ciekawe czy kiedykolwiek się to uda...oby..) będę szczęśliwsza i pokażę pewnej osobie co straciła.. bo teraz jestem w totalnym dołku psychicznym. będę pewniejsza siebie i uśmiechnięta cały czas.. nie będę mieć złych myśli. chciałabym być jak Twiggi, ale chyba to nie ten typ :P

Jak schudnę chcę : 

- nosić śliczne sukienki <3 spódniczki i inne fajne ciuszki... 

- żeby chłopak zobaczył jak atrakcyją ma dziewczyne :) i by jego koledzy mu zazdrościli :P 

- będę wychodziła na plaże w stroju bikini... tak tego bym chciała :( chociaż mam rozstępy eh. może trochę uda mi sie je zlikwidować :) 

SZCZĘŚLIWA TO BĘDĘ BAAAARDZO :D

angelika1458 napisał(a):

Jak schudnę chcę : - nosić śliczne sukienki <3 spódniczki i inne fajne ciuszki... - żeby chłopak zobaczył jak atrakcyją ma dziewczyne :) i by jego koledzy mu zazdrościli :P - będę wychodziła na plaże w stroju bikini... tak tego bym chciała :( chociaż mam rozstępy eh. może trochę uda mi sie je zlikwidować :) SZCZĘŚLIWA TO BĘDĘ BAAAARDZO :D

No ja też je mam :'( A bikini również mi się taaak marzy.. Jak znajdziesz na nie jakiś dobry sposób to daj znać ;) Pozdrawiam.

loly.popka napisał(a):

jak schudnę chcę nosić obcisłe jeansy z wysokim stanem, miniówki albo szorty rozmiar 36 tak, żeby była przerwa między spodniami a udami- żeby moje nogi były umięśnione, ale patykowate ( ciekawe czy kiedykolwiek się to uda...oby..) będę szczęśliwsza i pokażę pewnej osobie co straciła.. bo teraz jestem w totalnym dołku psychicznym. będę pewniejsza siebie i uśmiechnięta cały czas.. nie będę mieć złych myśli. chciałabym być jak Twiggi, ale chyba to nie ten typ :P

Uda się, uda :) Wszystko zależy od nas ;)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.