- Dołączył: 2010-11-25
- Miasto: Myszków
- Liczba postów: 4
25 listopada 2010, 22:20
Mam 12 lat 160wzrostu i warzę 78 kilo !!!
Bardzo źle się z swoim ciałem czuję !! Nie robię zbytnio żadnych ćwiczeń ale od teraz będę robić brzuszki !! Nigdy nie stosowałam żadnej diety ale jesli ktoś zna sprawdzoną i która szybko mi pomożę to chętnie zacznę !! Jesli ktoś mi pomoże niech piszę do mnie wiadomości !! z góry dziękuję
26 listopada 2010, 11:00
mam corki w podobnym wieku i mlodsza tez troche miala na plus na wadze. Okazalo sie, ze to problem tarczycy. Endokrynolog ustawila leczenie plus wskazowki:
- slodycze raz w tygodniu
- zadnych sokow, napojow gazowanych, kakao
- kolacja nie pozniej niz o 18
I corka pomalu chudnie.
Zanim wezmiesz sie za jakies diety, to popros mame, zeby wziela Cie na badanie TSH. Jesli bedzie zle, to do endokrynologa. A jesli dobre, to dietetyk. Powodzenia!
- Dołączył: 2008-12-10
- Miasto: Ruda Śląska
- Liczba postów: 2791
26 listopada 2010, 12:04
Matko jak przeczytałam 30kilo w 7 miesięcy Dziewczyno gdzie twoja Mama????? Niech przestanie ci kotlety schabowe dawac i kopiec kartofli a zamiast tego kotlet z piersi kurczaka na parze i sterta warzyw.Chipsy jesz fast foody jesz to Przestań to właśnie doprowadziło cię do takiego stanu.Masz 12lat ROŚNIESZ w twoim wieku sport to podstawa ćwiczyć nie chcesz ale chuda chcesz być?Puknij się zero obijania na wf-ach w szkole i zacznij biegać same brzuszki tu nie pomogą to musi byc coś co polubisz by już na zawsze zostało ci w nawyku i nie przestała 3 razy w tygodniu po 30minut nie wiem basen jak cie stać.POWIEM TAK POrozmawiaj z Mamą że się źle czujesz że chciała byś mieć prawidłową swoją wagę tylko tyle.Moje córki są małe ale jak podrosną to mnie to tez czeka tylko że u mnie na obiad jedzą kotlet i brokuły uczę ich zdrowego jedzenia nie ma pizzy czy frytków a hamburger nie wiedzą jak wygląda.Więc najpierw porozmawiaj z Mamą i razem ustalcie co powinnaś jeść i ćwiczenia.
- Dołączył: 2010-08-20
- Miasto: Tokio
- Liczba postów: 150
26 listopada 2010, 12:18
Zdrowe jedzenie, więcej warzyw, owoców i więcej ruchu. :)
26 listopada 2010, 14:23
"Mam 12 lat mam 160 wzrostu i ważę około 80 kilo !! Potrzebuję pomocy jak
mogę zrzucić te zbędne kilogramy ?! na ćwiczenia zbytnio nie mam czasu
albo jestem za leniwa ale brzuszki mogę robić ! Jeśli jest ktoś kto może
mi pomóc bardzo prosze o odpowiedz !!! "
to z twojego pamietnika, jak na moj gust szukasz diety cud ktora pomoze ci schudnac najlepiej w ogole bez ruchu i z mozliwoscia podjadania :-/ odsylam do rodzicow, sama jestes na dobrej drodze zeby zrobic sobie krzywde...
btw. prowadze grupe Biegamy... i jakos wszystkie sobie z pogoda radzimy...
- Dołączył: 2010-11-25
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 2
26 listopada 2010, 16:10
ĆWICZENIA, ćwiczenia i jeszcze raz ćwiczenia... jak chcesz schudnąć szybko 30 kg... bedzie ciężko... na początku waga będzie spadać jak odstawisz słodycze, makarony, kasze, chleb, ziemniaki... i zaczniesz ćwiczyć... nie mozesz przejmować się kryzysami na wadze... wybierz sobie diete i bądz konsekwentna!!
np. dukana? albo mozesz tylko sie zdrowo odzywiac czyli odstawić tuczące rzeczy, ale jak nie bedziesz cwiczyc to lipa...
o boże masz 12 lat??? na początku nie doczytalam... to poprostu baw sie! biegaj cwicz, moze samo sie unormuje!
Edytowany przez nikokola 26 listopada 2010, 16:12
- Dołączył: 2010-08-09
- Miasto:
- Liczba postów: 506
26 listopada 2010, 16:58
Ćwicz! Jak chcesz schudnąć to rusz tyłek! W Twoim wieku nie ma innego wyjścia. Dopiero rośniesz i potrzebujesz jedzenia, ale tego wartościowego, a nie śmieci typu hamburgery, pizza, chipsy i schabowy w panierce. Napisz Twój przykładowy jadłospis to się dowiesz od nas co wyrzucić a co dodać
26 listopada 2010, 17:14
nie przesadzaj.Po pierwsze wizyta u lekarza i najlepiej żeby to on dobrał diete. a ty możesz z własnej inicjatywy ograniczyć słodycze i inne przekąski i trochę poćwiczyć
26 listopada 2010, 17:34
Wiecie co to ,że niektóre dzieci sa otyłe to tylko i wyłącznie wina rodziców.Jak mają nie być otyłe gdy rodzice sami dają świństwa typu chipsy i inne tuczące rzeczy zamiast do szkoły coś zdrowego.To,że dzieci nie ćwiczą to też tylko i wyłącznie wina rodziców ,bo zamiast spaceru czy zabawy na podwórku ,gier, matki z ojcami siedzą przed telewizorami wcinają chipsy ,jedyny ruch to poruszanie palcami po pilocie.Moje córki od małego są nauczone ruchu,pytają czy mogą coś zjeść słodkiego a nie obrzerają się słodyczami. Potem rodzice gdy dziecko zaczyna mieć poważne kłopoty ze zdrowiem to dopiero zaczynają zauważać ,że coś zrobili nie tak.Wogóle trochę się dziwię,że twój lekarz dziecięcy nie zwrócił na to uwagi.Twoja mama powinna przeczytać to co pisze się na forum może w końcu przejrzy na oczy.Miłość nie polega na tuczeniu