Temat: 25-30 kg do kwietnia

Tak jak w temacie, chciałabym zejść z wagi 25-30 kg do kwietnia. Czemu do kwietnia? Bo odbieram własne mieszkanko, zaczynam nowy etap życia i chciałabym wtedy nie być takim grubaskiem jak teraz. Chciałabym wrócić do wagi z czasów studiów, czyli do około 65-60kg.
Czy to jest w ogóle możliwe?
Co Wy robicie, żeby gubić te paskudne kilogramy i tłuszczyk?
pozdrawiam
A co do fitnessu to masz już coś upatrzone bo widzę że to samo miasto co ja a zamierzam też czegoś poszukać :)
8 minutówki czyli?
http://www.youtube.com/watch?v=pNqrkGnkUWc np takie

masz takie ćwiczenia na różne partie ciała: 8 min na pośladki i pupa, 8 min na brzuch, 8min  na nogi, 8 min na ramiona i ostatnia rozciągające. I to jest parę różnych cwiczeń trwających przez 8 min...

Poszukaj na necie :):)

Są chyba fajne, fajnie na filmie sie ogląda, ale ciężko się przyłozyć i zacząć :):)

wiesz co, kiedyś chodziłam na FAT, active club czy coś w ten deseń i było całkiem ok, więc myślę, że znowu tam. Chyba, że znajdę coś rozsądnego bliżej domu.
Ja zastanawiam się nad Spartanem na trzebnickiej bo tam miałabym najbliżej a co z tego wyjdzie to zobaczę ;)
chętnie się dołącze, planuje z końcem marca ewentualnie kwietnia ważyć ok 20kg mniej niż dzisiaj :)

Ja też planuję do końca kwietnia ok. 20 kilo zrzucić (wagę mam nieco większą teraz niż na pasku :P )

Dołączę do Was, bo ja do kwietnia planuję jakieś 17 kg zgubić
Pasek wagi
to jest nas trochę, a jak wiadomo w kupie siła, więc może nam się uda :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.