Temat: odchudzanie po 40stce ;)

Tak sobie czytam wypowiedzi na forum i dochodzę do wniosku że... tu się odchudzają niemal same młodziutkie dziewczyny! nie gniewajcie się kochane, ale w wieku 15 - 20 lat odchudzanie to bułka z masłem jak to mówią. A ja bym bardzo chciała poznać odchudzające się panie po czterdziestce, żeby mi było raźniej trochę 
Wiadomo, skóra już nie taka jak kiedyś, kolejne ciąże rozciągnęły nas jak worki, do tego codzienne gotowanie dla rodziny nie pomaga raczej wyłamać się z domowego Menu. ech... 

Zapraszam kobiety po czterdziestce do grupy wsparcia !

Pasek wagi

Cześć! To mój pierwszy post tutaj, dlatego proszę o wyrozumiałość :)

Nazywam się Paula i jestem certyfikowaną instruktorką Spinning w Łodzi. Zajęcia prowadzę w dwóch klubach, City Studio (Plac Komuny Paryskiej 5A) oraz Kuźni (Gdańska 126/128). Jeżeli macie ochotę na odrobinę motywacji i rywalizacji ;) zapraszam na zajęcia na rowerkach. Podczas jeden sesji treningowej (50 minut) możecie spalić nawet do 500 kcal! 

Jeżeli lubicie dobrą zabawę, pozytywnych ludzi i niezły wycisk, zapraszam do wspólnego treningu ;) Razem z moimi grupami podejmujemy wyzwanie do Nowego Roku ;) 

Jeżeli chcecie zapoznać się bliżej z moją działalnością, zapraszam na mojego bloga www.zmotywowac.blogspot.com bądź facebooka www.facebook.com/zmotywowac

Oprócz garści inspiracji i motywacji, znajdziesz tam mnóstwo pozytywnie zakręconych ludzi, którzy wspólnie motywują się do walki o swoje zdrowie, lepsze samopoczucie i piękną sylwetkę :)

Dołącz do nas!

Pozdrawiam Was ciepło,

Paula :)

Mój blog :)

Flisowna, ja tez ostatnimi czasy mam ochotę na czerwone mięso! Było wczoraj. U mnie lopatka chuda. To co tłuściejsze, dostało sie kotu - Antkowi. On sie nie odchudza i wyglądał na bardzo zadowolonego ;) 

U mnie problem z godzinami posiłków straszny .... Jak i z godzinami pobudki i chodzenia spac... Niby duzo nie jem, ale bez regularności marnie idzie odchudzanie... Oby nie przytyć za bardzo ;) 

Tez chyba dzis za obróbkę dyńki sie zabieram. Chce wykorzystać resztki sezonowych plonów. 

Jak Wam idzie? ;) 

Pasek wagi

dzien dobry :) Jesli milczycie z powodu wzrostu na wadze, to informuje, ze to wzrost pozorowany, spowodowany przez księżyc znajdujacy sie w okolicy pełni! :) 

Pasek wagi

WItam :) Ja milczę, bo zarzuciłam odchudzanie, czuję, że muszę zrobić przerwę na normalne jedzenie, bo organizm ma dosyć kurczaka z sałata i soku pomidorowego. Postaram się utrzymać przez zimę okolice 56 kilo, a od marca wrócę na tory diety. Będę się starała jednak zachować pory posiłków i makra (aczkolwiek wraz z synem ostatnio zajadaliśmy się świeżym chlebkiem z pasztetową mniam mniam ).

Pasek wagi

Moniko, popieram i nie dziwie sie, ze organizm na zimę nie chce jessc sałaty ;) Moj tez nie chce. Woli cos ciepłego. Ja dzis rozgrzewająca czekoladę wychylilam bez cukru, z ksylitolem.  Bardzo przyjemna na chłodne wieczory :)  

Moja zimowa dieta odbiega od letniej. Same ciepłe posiłki :)

Pasek wagi

Hej kochane, właśnie się dziwiłam czemu mi lekko waga wzrosła a to przez księżyc hehe. Częściej takie informacje poproszę to mniej będę miała niespodzianek . U mnie dieta raczej też bez sałaty, chyba że do kanapki. Zupy nagminnie gotuję i piekę warzywa, ot moja dieta 

Pasek wagi

dzień dobry :) Ja ugotowałam wczoraj ogórkową! Jaka pyszna, nawet na śniadanie I jadłam po przebudzeniu, na rozgrzanie żołądka. Potem śniadanie właściwe oczywiście też było. Przyniosłam też słoik zupy do pracy i zaraz idę skonsumować. Na wieczór planuję kaszę z pieczarkami. I chyba znów jakąś zupę zrobię na jutro. Może wreszcie dyniową, bo jakoś zebrać się nie mogę. Upaprze zawsze pół kuchni przy rozprawianiu się z dynią... 

Bardzo chciałabym dziś poćwiczyć. Oby się udało!

Pasek wagi

Ja właśnie skończyłam dyniową. Przepyszna, zwłaszcza z grillowaną papryką :)

Pasek wagi

Kamulka,kama, ale kusisz tą dyniową, a ja ciągle jej nie zrobiłam! Ale przygotowałam wczoraj rybę po grecku, więc miałam na dziś fajny, pożywny lunch, a i na kolację skonsumowałam sporą porcyjkę ciepłych warzyw z odrobiną ryby :) Trzeba zabrać się za gary, bo inaczej marny los mój w zimie będzie :x Jak i mojej diety ;)

Pasek wagi

A zima szybko nadchodzi brrr . U mnie zupka warzywna z burakiem też, bo miałam dwa biedaki więc postanowiłam je wrzucić razem z innymi bulwami do garnka. Na kolację pieczona ryba i na drugie śniadanie również, bo zostały dwa nie duże kawałki, a na obiad dziś mielone wołowe w sosie pomidorowym z pełnoziarnistym makaronem. A mojemu ugotuję jak do spaghetti i nie muszę dużo kombinować hehe 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.