Temat: KTO NA DIECIE ONZ -15KG DO KOŃCA PAŹDZIERNIKA?!

Jedna z Vitalijek przesłała mi plan diety ONZ (odchudzanie na zawołanie)
Plan wygląda zachęcająco i wróży dobre rezultaty.
Chętnych zapraszam do wspólnego odchudzania.
START 1 WRZEŚNIA.
Zainteresowanych proszę o podesłanie maila to przekaże zasady diety. Nie jest skomplikowana, nie wymaga głodzenia się ani liczenia kalorii.
Przetestowana przez jedną z nas. Pozbyła sie 13kg balastu.
PIERWSZY ETAP 1.09 D0 10.09
DRUGI ETAP 11.09 DO 20.09
TRZECI ETAP 21.09 DO 30.09
CZWARTY ETAP 1.10 DO 10.10
PIĄTY ETAP 11.10 DO 20.10
Po każdym etapie powinno na wadze ubyć do 3kg.
Podajemy wagę startową i ważymy się ostatniego dnia każdego etapu.
NAGRODA NIESPODZIANKA dla osoby która wytrwa do końca z najlepszym wynikiem. Powodzenia ;)
Ostatnie ważenie które będzie brane pod uwagę do wygranej zrobimy 22.10 :)
 

No ja to juz jak sie rozpisze to musze kilka postow zajac.  Sorry!

 

Obliczylam sobie przed chwila dziewczynki, ze jezeli bede trzymala sie swojego planu, tzn.:

 

1. dokonczyc I serie ONZ (do niedzieli wlacznie)

2. w poniedzialek odpust na rozne roznosci

3. od wtorku II seria ONZ

 

To akurat 30 wrzesnia (koniec miesiaca) bede miala z bani i jak dobrze pojdzie powinnam wreszcie dobic do 70-ki! Hmmm  Czy to mozliwe??? Zgodnie z moim pamietnikiem zostana mi wtedy 2 miesiace i tylko 5 kilo do stracenia. Wtedy moge sobie spokojnie odchudzac sie bez takich glodowek. A moze jak mi sie spodoba to jednak znowu zrobie jeden dzien przerwy i od 1 pazdziernika rusze z TURBO - tak, zeby zroznicowac. No zobacze, tak sobie teraz planuje, ale co z tego wyjdzie?

 

Stare zydowskie powiedzenie: 'My sobie tutaj planujemy a Bog sie smieje.'

hej kobietki :)
CZEKOLADKA TO ZAKTUALIZUJ LISTĘ MYŚLĘ ŻE TO DOBRY POMYSŁ.
JA JUŻ DZIŚ MAM PÓŁMETEK DIETKI I JAK NA RAZIE TO PRAWIE PRZEPISOWO BO TYLKO RAZ SIĘ ZAPOMNIAŁAM I WYPIŁAM WIECZOREM DRINKA.
MYŚLĘ ŻE RAZEM PRZY DOBRYM WSPARCIU DAMY RADĘ. 
DMUCHAWIEC AMBITNY PLAN :)
TRZYMAM KCIUKI ZA CIEBIE :)))
Babeczki wpadłam dosłownie na minutkę. W lokalu mamy dzisiaj nieme granie więc masa jest przygotowań i nie dam rady się udzielać. Jak chcecie to podęślę turbo tylko dopiero jutro i poproszę o maile, bo zanim je zlokalizuje to potrwa a tak będzie raz dwa. Jeśli się Wam spieszy to poproście Dmuchawca o przesłanie dietki. Na dłużej wrócę dopiero w niedziele bo się szalony weekend zapowiada :) 3majta sie

No to trzymaj malwunia trzymaj kciuki, bo plan rzeczywiscie latwo sie pisze, ale trudniej realizuje. Na razie mam bojowy nastroj i jest wszystko okejos amigos, ale maly podmuch wiatru i Dmuchawca nie bedzie.  

 

Czekoladka! Ty tylko tam nie podjadaj na tej imprezie! No jasne, ze nie musisz sie udzielac - szefowe sa zwykle najbardziej zajete.  No, ale bez wzgledu na to co sie przez weekend bedzie dzialo (moj tez sie zapowiada lekko napiety) to wszystkie spotykamy sie w PONIEDZIALEK!

 

 

PS

Ale sie jajek objadlam w tym tygodniu; pod kazda postacia. Dobrze, ze je lubie. Wlasnie jestem po sadzonym. :)

 

 

hehe no tak każdemu zapowiada się fajny weekend a ja hmmm jutro jadę na wieś zbierać ziemniaki trochę powyginam śmiało ciało dietka troszkę na tym ucierpi bo będę tam pół dnia i nie będę miała jak zjeść według ustalonych swoich godzin. ale myślę że będzie fajnie

obojętnie kto mi wyśle byleby ktoś wysłał tą turbo hehe agnees8@gmail.com
 
rroni zgubiła już dwa kilo i chyba w dobrym tempie bo przecież podobno powinnyśmy schudnąć 3kg w 9 dni hmmm no zobaczymy jakie będą wyniki w poniedziałek, już się nie mogę doczekać

menu dzisiejsze to:
1. grahamka i sałatka z pomidora, ogórka zielonego, cebuli  i rzodkiewki
2. serek wiejski z jajkiem na twardo
3.szklanka barszczyku czerwonego (na wodzie) z grahamką
4. serek wiejski z jajkiem

ja też nieźle w tym tygodniu nadrobiłam normę z jajkami i serkiem wiejskim hehe ale nie narzekam bo to lubię


dzięki DMUCHAWIEC wiem że do końca etapu tylko dwa dni hehe jakoś przeleci :) też planuję sobie w poniedziałek pozwolić na coś innego do zjedzenia a od wtorku zacznę III etap z wami Dzięki Wam jakoś lepiej przechodzi mi się przez tą dietę
> ;-p   Pamietajcie! To tylko jedzenie. Jak sie
> czlowiekowi zjesc cos chce to mozna sie czyms
> zajac. Np. mozna miec przygotowana ksiazke pod
> reka, albo klebek welny z drutami, albo modeline,
> albo mozna zaczac prasowac, odkurzac, z dzieckiem
> ukladanke ulozyc, meza/czy innego chlopa ;-) po
> plecach po drapac, psu wody dac - no to co kto
> lubi i ma.

mój mąż czytał ze mną tego posta i skwitował "no to już wiesz co masz robić jak zachce ci się jeść" hehe zwłaszcza chodziło mu o to drapanie po pleckach hehe

Czekoladka - do turbo - z101a@gazeta.pl

Latawiec, też się zastanawiałam nad tymi dziwnymi sformułowaniami, ja doszłam do wniosku, że to są przedruki a tam za wielka wodą pewnie mają takie właśnie zestawy

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.