- Dołączył: 2010-05-24
- Miasto:
- Liczba postów: 761
24 lutego 2013, 17:40
Mma strasznie wstydliwy problem. Otóż często mam gazy, muszę co chwila wychodzić z pokoju. Najgorsze, ze często puszczam gazy podczas snu... Czasem nawet mnie to budzi. Gdybym spała sama to ok, ale przecież leży obok mój narzeczony... I pewnie to słyszy... To obrzydliwe, boję się, ze nabierze do mnie obrzydzenia.... Co robić? Czy ktoś ma podobny problem? jak sobie z tym radzić???
- Dołączył: 2013-02-17
- Miasto: Tarnów
- Liczba postów: 786
24 lutego 2013, 17:44
A co on bąków nie puszcza? Proszę cię, jeśli miałabym obrzydzić faceta dlatego że jestem człowiekiem, to chyba wolałabym sama skończyć ten związek.
- Dołączył: 2010-05-24
- Miasto:
- Liczba postów: 761
24 lutego 2013, 17:45
Pytam serio, dlaczego ktoś mnie zgłosił?? Wiem, ze pytanie moze smieszyć, ale mnie to niepokoi :(
- Dołączył: 2012-09-05
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2675
24 lutego 2013, 17:46
Bąki to ludzka rzecz, każdy czasem pryknie, dlatego nie rozumiem po co robić od razu aferę :P
- Dołączył: 2013-02-17
- Miasto: Tarnów
- Liczba postów: 786
24 lutego 2013, 17:46
No to przecież Ci odpowiedziałam. Wszyscy puszczają bąki i nie da się temu zapobiec -,-
24 lutego 2013, 17:48
nie jedz wzdymających rzeczy i łykaj espumisan
24 lutego 2013, 17:53
lol idź do lekarza albo zmień dietę
24 lutego 2013, 17:59
espumisan, dużo warzyw i 0 gazowanego.
sprawdzone.