- Dołączył: 2010-03-03
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 419
16 sierpnia 2010, 09:12
Hej dziewczyny, ktoras ze mna?
Postanowilam jesc do 1500 kcl, 4-5 posilkow dziennie a do tego bieganie co drugi dzien po godzince, i 10 min brzuszkow. Mysle, ze powinno sie udac.
Wymiary:
brzuch: 89 cm
talia 76 cm
biodra 106cm
udo 62cm
Bede wazyc sie raz na tydzien w soboty, ktoras chetna?
Edytowany przez ola1233 17 sierpnia 2010, 08:25
- Dołączył: 2010-08-16
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 186
2 października 2010, 20:09
Eh a ja zapomniałam o fakcie ze spodziewam sie @ więc na pewno waga mi nie spadnie a moze nawet przybędzie lepiej nie bede wchodzic:) Już czuje sie taka pełna i obrzmiała mam tylko nadzieje ze po @ mi spadnie trochę jak zawsze :)
4 października 2010, 12:11
Ja się wczoraj tak męczyłam, napuchnięta byłam niesamowicie, dzisiaj zresztą też. Denerwowałam się, bo wydawało mi się, że nie pora na okres, a jednak... i co dziwne na wadze bez zmian. Nic do góry, a czuję się jakbym nabrała z 5 kg :[ Rany, okropne uczucie.
Jak Wam idzie dziewczyny? U mnie się pojawił dodatkowy motywator- studniówka. Miło będzie wyglądać i czuć się dobrze na takiej imprezie :)
- Dołączył: 2010-03-03
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 419
4 października 2010, 12:21
Hej dzewczyny,
u mnie weekend pod wzgledem dietkowym bardzo dobry. W sobote, co prawda nie bylo zaplanowanego joggingu, ale za to 3 godz zakupow, wiec mysle, ze jest ok. Wczoraj 1,5h na rowerku i dietki tez sie trzymalam.
Po glebszym zastanowieniu sie postanowilam sobie za cel do konca listopada -4kg. Mysle, ze cel jest dosyc realny.
- Dołączył: 2010-08-16
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 186
4 października 2010, 14:48
O kasnov studniówka to bardzo dobra motywacja ja swoje pierwsze odchudzanie przeprowadziłam z powodu studniówki chciałam wyglądac dbrze w rozmiarze 42-40 nosiłam wtedy 42 ale tu i tam wałki byly a wyszło tak ze na studniówce pokazłam sie w rozmiarze 36:)
4 października 2010, 16:22
Wow Ewcia gratuluje!!! Ja na studniowce mialam 40 niestety... ;/ az zaluje do dzis, ze nie zmotywowalam sie do odchudzania, a to wcale trudne nie jest...
u mnie dietka dobrze - jestem na studiach wiec mam tylko polowe lodowki, wiec jem dietowo :) w sobote wazenie i w sobote mniej na wadze - mam andzieje
4 października 2010, 17:24
Ooo! Ewcia, imponujesz ;) Ja nawet nie myślę o 36, ale 38-40 byłoby naprawdę ok :) Tym bardziej, że mam 175 cm.
dreamer17 życzę spadku, ale skoro mówisz, że jesz dietowo, to możesz być go pewna :)
- Dołączył: 2010-08-16
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 186
4 października 2010, 17:35
Ty kasnov to naprawde dobrze wyglądasz do swojego wzrostu, ja taki kurdupel zawsze bede pączek;;p praecize na CIchopek wołają pyza a ona pewnie wazy coś koło 50kg nawet pewnie nie cale;p bo niska jest
4 października 2010, 17:57
Ale widzisz ewcia ja wcale nie czuję się dobrze z własnym wyglądem. Często się wkurzam, że jestem potężna, bo i wysoka i z nadmiarem ciała, więc jak idę, to mam wrażenie, że jestem poruszającym się klocem 2m na 2m.
A poza tym mniejsze kobiety mają większe powodzenie u mężczyzn, więc to jest plus Twoje wzrostu ;)
- Dołączył: 2010-09-27
- Miasto: Świętochłowice
- Liczba postów: 6
4 października 2010, 18:58
Witam dziewczynki :) weszłam dziś na wage i widać pierwsze rezultaty 2 kilo mniej :)
4 października 2010, 19:16
No to super, gratuluję! Już duży sukces, a jesteś z nami niecały tydzień, więc naprawdę dobrze Ci idzie. :)